sobota, 10 listopada 2012

Jesienna kuchnia;)

Witajcie Kochani;)
To że jesień jest plejadą barw to wiadomo ale u mnie zdecydowanie jesień króluje w czerwieni;) 
Lubię ten kolor nie tylko w Święta. Można optycznie ocieplić i rozpromienić wnętrze kilkoma drobiazgami. 
Dostałam śliczne kapturki na słoiczki od Agnieszki z POD MOIM NIEBEM. Dziękuję kochana jeszcze raz;)
W paczuszce znalazła się jeszcze jedna śliczna dekoracja ale zobaczycie ją w grudniu w śród moich świątecznych drobiazgów;)

A jak u Was wyglądają domy jesienią? Staracie się przenieś tą aurę do środka? Jesteście zbieraczkami mchów i liści jak ja? ;)
Pozdrawiam Was cieplutko a kto jeszcze  nie był to zapraszam do mojego SKLEPIKU
                                                                            Buziaki Laurentino

31 komentarzy:

  1. Witaj, u mnie też królują czerwone dodatki, lubię ten kolor zwłaszcza jesienią i zimą, bo - jak zauważyłaś - ożywia i ociepla przestrzeń, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Faktycznie czerwony ma dar ocieplania wnętrz . Sowy królują ostanio-Twoje są świetne.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo lubię Twoją kuchnię :) jest taka przytulna:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajnie przełamałaś czernie i biele czerwonymi dodatkami, są jak "kropka nad i" :) Zapytam jeszcze- na podłodze masz panele czy deski? Jak się sprawują w kuchni, gdzie mają kontakt z wodą? Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie w całym domu są panele. Sprawdzają się bardzo dobrze tylko muszą być te troszkę lepsze o lepszej ścieralności;)
      Pozdrawiam ;)

      Usuń
    2. Dzięki wielkie za odpowiedź :)

      Usuń
  5. Akurat dla mnie jesień nie istnieje jeśli chodzi o domek, jakoś nie lubię przystrajać go na jesień, dekoracje świąteczne pojawiają się u mnie dosyć szybko (za jakieś 15dni hehe) więc zawsze wolę poczekać;) Twoje dodatki są śliczne, w moim stylu:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zawsze obawiałam się bieli w kuchni. Wydawało mi się to nie praktyczne, ale kiedy oglądam takie stylizacje jestem zachwycona. Przepięknie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. uwielbiam czerwone dodatki w kuchni. niesamowite, że ten kolor odnajduje się zarówno we wnętrzu nowoczesnym, jak i takim klimatycznym. bardzo mi się podobają te sówki.

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajnie te drobne czerwone elementy komponują się z resztą, bardzo mi się to podoba:)

    OdpowiedzUsuń
  9. hej!:) pięknie u Ciebie z tymi czerwonymi akcentami. U mnie kuchnia też pełna czerwonych dodatków. podczas spacerów z moim psiakiem zbieram wszystko co rzuci mi się w oczy. kasztany, liście, jarzębinę:)))
    pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo lubię znosić do domu wszelkie dary natury. Z ostatniego spaceru z naszym Biszkoptem przytargałam wielkie modrzewiowe gałęzie. Po drodze musiałam wysłuchiwać "kąśliwych" uwag mojego męża na temat wielkości moich zdobyczy i tego jak zabawnie z nimi wyglądam:)) Ja nigdy nie ruszam się bez sekatora w kieszeni.
    Bardzo ciekawie wyglądają u Ciebie te czerwone dodatki. Lubię ten kolor, bo dodaje energii i wprowadza radość. No i nie mogę się napatrzeć na ten Twój porządek w kuchni. Dobrze, że siedzę teraz tyłem do mojej. Moje wyrzuty sumienia pozostaną nieme :))
    Pozdrawiam weekendowo
    Tomaszowa

    OdpowiedzUsuń
  11. podoba mi się wszystko, to taka kuchnia do przeniesienia dla mnie :) i do mojego domu :))

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo mi się podoba jak ociepliłaś wnętrze czerwonymi dodatkami. Lubię jasne kuchnie jednak dla mnie całkiem biała kuchnia jest zbyt sterylna i dlatego u mnie króluje zieleń.
    Każdej jesieni mam wystrój stosowny do pory roku w pokojach, w kuchni nie ma jesiennych akcentów. Za to w pokojach w tym roku mam wrzosy, kasztany, dynie ozdobne i bukiety z liści oraz z suszonych kwiatów.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja też od jesieni zaczynam przemycać czerwień w domu - piękne zdjęcia:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Pięknie u Ciebie! te czerwone dodatki są idealnym dopełnieniem o tej porze roku :)
    u nas, póki co, cyrk na kółkach i totalny meksyk! w nowym domu robi się instalacja i inne prace remontowe, a dom obecny aż prosi się o dopieszczanie, na które po prostu brak mi czasu i sił...
    ale jeszcze troszkę, a będzie pięknie! :)))
    pozdrawiam Cię serdecznie! :)
    M.

    OdpowiedzUsuń
  15. Można u Ciebie podpatrzeć wiele fajnych rzeczy, na przykład te koszyki na szafkach, to się chyba sprawdzi u mnie.

    Witam i pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ale zrobiło się klimatycznie. Czerwień ma ogromna moc, a u Ciebie wygląda cudnie na tle bieli. Zawsze podziwiałam klimacik, jaki tworzysz w swoich czterech kątach. Ja mam tak blisko las, że też znosze róznego gatunku mchy, liście, gałęzie i inne cuda. Mąż ręce załamuje, ale co tam... Pozdrawiam i ściskam:-)

    OdpowiedzUsuń
  17. u Ciebie zawsze pieknie i ze smakiem:P

    OdpowiedzUsuń
  18. Ładnie te czerwienie graja z Twoja kuchnią;)A u mnie to kolor typowo świąteczny,wiec też niebawem sie pojawią,pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Pięknie czerwone dodatki komponują się twoją jasną kuchnią :) Dziś własnie się zastanawiałam czy nie wyciągnąć czerwonej krateczki na kuchenne okna :)Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Aga, czerwień niezwykle ożywia wnętrza,to prawda:-)świetnie wszystko wygląda!pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  21. Pięknie Twoja kuchnia wygląda z czerwonymi dodatkami...bardzo ładne te pojemniczki z sowami....

    OdpowiedzUsuń
  22. Uwielbiam czerwień w kuchni! W Twojej dodaje ona niesamowitego uroku i zycia :) A co do jesiennego zbieractwa, to a jakże! Ja też należę do wiewiórek :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  23. piękne te pojemniki SOWY!
    zdradzisz gdzie je kupiłaś?:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Uwielbiam czerwień w kuchni, u mnie króluje ona już kilka sezonów, szczególnie groszki. U Ciebie świetnie się wpasowała, szczególnie rudy stolik i sówki. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  25. Och ślicznie, ja jesienią skusiłam się na dynię, która podstępnie zaczęła gnić od spodu (po ledwie tygodniu!) i mimo iż położyłam ją na plecionej podstawce - przybrudziła blat :(
    Tak się kończą te moje eksperymenty właśnie ehhh...

    OdpowiedzUsuń
  26. Kilka nowych akcentów prowadzonych do kuchni a od razu widać wyraźnie zmianę.
    Pozdrawiam i przy okazji zapraszam na moje Candy

    OdpowiedzUsuń
  27. Przeslicznie :-) I ja bardzo lubie czerwien, nie tylko na Swieta :-) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  28. ja zawsze czekam na te piękne kolorowe jesienne liście :) robię z nich kompozycje w wazonach i używam jako podkładek pod świeczki :)

    muncik.pinger.pl

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...