środa, 25 lutego 2015

Kuchenne ściereczki, narty i takie tam ;)


 Witajcie kochani;)


Chwaliłam się na Instagramie jakie ładne materiały udało mi się kupić. Kiedy je kupowałam nie miałam jeszcze pojęcia co z niego uszyję ale zamówienia przyszły same;) Powstały ściereczki kuchenne, króliczki wiosenne i pojemniczki. Przyznam się że z tak słodkiego materiału bardzo przyjemnie się szyje;)
Jeśli jesteście zainteresowani jakimś  z tych produktów mogę uszyć i dla Was;) Zainteresowane osoby proszę o kontakt mailowy laurentino20@onet.eu 



Nadszedł wreszcie czas naszego wyjazdu na narty. Pakowanie rozpoczęte, narty przygotowane, łańcuchy spakowane więc wyruszamy na podbój Austrii z moimi chłopakami;) 
Mam nadzieję przywieść trochę ładnych zdjęć bo góry to to co kocham;)




Ściskam Was ciepło 


niedziela, 15 lutego 2015

Wiosna a jak wiosna to przebiśniegi :)



Witajcie Kochani;)
Dziś taki spontaniczny post. Wracając z kina z filmu "Pięćdziesiąt twarzy Greya" wybraliśmy się na spacer aby troszkę podyskutować o filmie i nacieszyć się słońcem na którego brak tak ostatnio narzekałam. Dziś było naprawdę czuć już wiosnę i mam głęboką nadzieję że tak już zostanie;)
Oczywiście jak to ja przytachałam ze spaceru skarby więc i zdjęcia były a jak są zdjęcia to postanowiłam się do Was odezwać;)
A jak Wasz weekend minął? 
Jest Was co raz więcej na moim  INSTAGRAMIE  za co bardzo dziękuję i czuję się zmotywowana aby dodawać codziennie zdjęcia ;)


laurentino




laurentino, ślimak
spring
spring
                                                        



wtorek, 10 lutego 2015

Co u mnie...

świece laurentino biało czarne

 Witam Was serdecznie;)
Na wstępie chciałam Wam bardzo podziękować za wszystkie rady w sprawie mojego paskudnego narożnika. Większość z Was pisała o narzutach i poduszkach lub o pokrowcu ale przemyślałam to i u nas to się nie sprawdzi więc jednak tapicer. Muszę poszukać jakiegoś z rozsądną propozycją cenową i do dzieła. Myślę że w marcu się za to zabiorę ;)
Czy ktoś z Was wie gdzie jest włącznik do słońca? Wpadłam w jakąś czarną dziurę i trudno jest mi się z niej wydostać. Lenistwo mnie dopadło! Koszmar! Dni uciekają a ja robię minimum z moich panów. Jedziemy 28 lutego na narty więc liczę że choć tam będzie słonce;)
Pisałam na Instagramie że pracuję nad moim sklepem internetowym a właściwie sklepikiem i powiem Wam że znaleźć dostawców tak aby obie strony były zadowolone graniczy z cudem... Kiedyś pracowałam w marketingu i wydawało by się że coś o handlu wiem ale chyba czas rozpocząć korepetycje...


W tej mojej szarości dnia codziennego przytrafiło się też coś miłego. Wygrałam mój pierwszy konkurs na Instagramie u Blacksis ;) Piękny papierowy worek ;)
Szukam miejsca na moje małe biuro i myślę że będzie tam pasował idealnie;)

Przyszły już moje ukochane dywany z gwiazdą;) 
Ich rozmiar to 120 x 170cm oraz 60 x 110cm
Jeśli ktoś jest zainteresowany to zapraszam do kontaktu mailowego 
laurentino20@onet.eu  


dywan z gwiazdą
Wspominając lato żegnam Was ciepło


niedziela, 1 lutego 2015

Nie cierpię brązu...


Witajcie Kochani;)


Dawno Wam nie pokazywałam mojego salonu bo mam mieszane uczucia co do nowego mebla który u nas zamieszkał. A mowa tu o narożniku który dostałam od szwagierki. Jest bardzo wygodny, rozkładany i duży co przy naszej czteroosobowej rodzinie jest niezmiernie ważne ale... no właśnie jest pewne ale ... kolor. Nie ciepię brązu. Myślałam o tapicerze choć koszt przyprawa o zawrót głowy. A ryzykować i kupić inny tylko dlatego że będzie szary wydaje się mało rozsądne że o ekologii nie wspomnę ;) 
I co tu robić? Mój M twierdzi że jemu to bez znaczenia ważne że jest wygodny więc pytam Was o radę co byście zrobili? 


Pozdrawiam Was i zapraszam na INSTAGRAM gdzie można mnie śledzić na bieżąco



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...