Witam serdecznie ;) Troszkę mnie nie było ale już jestem;) Wrzesień to zawsze zwariowany u nas miesiąc ale już zaczynam nad wszystkim panować;) Przynajmniej tak mi się wydaje;)
Choć za oknem jeszcze troszkę słońca to już czuć chłód, wilgoć i dużo krótsze dni... ale cóż zrobić, natura rządzi się własnymi prawami. Jakoś pogodzona jestem z tym że czas już na jesień. Ona też potrafi być piękna i nostalgiczna.
Czy Wy też tak macie że im starsze jesteście to czas płynie dwa razy szybciej? ...;)
U mnie tradycyjnie kilka zmian;) Lubię dekoracje tematyczne więc troszkę jesieni w mym domku zawitało;)
Zostało jeszcze kilka dni do końca mojego Candy więc wszystkich chętnych zapraszam;)
Pozdrawiam serdecznie i życzę słonecznego weekendu. U mnie zapowiada się pracowicie bo ogród czeka ;)
Laurentino
oj,jak pięknie...pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPIĘKNE JESIENNE AKCENTY...PRZY BIELI-GRAJĄ PIERWSZE SKRZYPCE:)POZDRAWIAM
OdpowiedzUsuńŚlicznie u Ciebie! :) Tak zapachniało jesienią :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne dodatki w pięknych kolorach:)
Buziaki! :*
U ciebie jak zwykle ślicznie. Odrobina koloru pomarańczowego wprowadza miły jesienny nastrój.
OdpowiedzUsuńDynie to taki fajny, jesienny temat. U mnie ogródek też domaga się uwagi. Może w weekend trochę nadgonię zaległości :)
OdpowiedzUsuńKilka drobiazgów a jaki piękny kliamt jesienny wprowadzają, ślicznie przestronnie i kolorowo z tymi pomarańczami:). Cudnie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
Witaj Laurentino :)
OdpowiedzUsuńOranżowe, jesienne dodatki ładnie komponują się z jasnym wystrojem domu. Bardzo ładnie. Pozdrawiam.
Ada
Kwintesencja jesieni.Pieknie!!
OdpowiedzUsuńWrzosy, dynie, cudnie! Widzę, że stolika nie ma pod klatką. A kolor Twojej ściany ciągle mnie zachwyca!
OdpowiedzUsuńPiękne wnętrze! szczerze nie jestem amatorka pomarańczowego koloru, a tu proszę- ślicznie i odrobina jesiennego klimatu!
OdpowiedzUsuńmagda
pięknie :)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się Twoje mieszkanie,Twoje stale elementy są jak dla mnie idealnie dobrane.I zazdroszcze ci szafki z wiklinowymi koszami.Szukalam, szukalam i nie znalazlam podobnej, natomiast kupilam tą z mojego ostatniego posta.Osobiście nie przepadam za pomarańczowym i już zdecydowanie wolalam czerwone dodatki ktore niedawno temu zaproponowałaś. Mam pytanie co to jest ta rzecz pomiędzy szafa a stolikiem pod TV???
OdpowiedzUsuńPotwierdzam co to napisala Agata (ABily), ale dodalabym cos od siebie: moim zdaniem brakuje roslin, widze tylko jednego zamiokulkasa, a przydalaby sie jeszcze jedna wieksza, zielona roslina, moim zdaniem ozywilaby to piekne wnetrze. Nawet wiem gdzie bym ja postawila: obok lampy! :-)Co Ty na to? A moze nie przepadacie za roslinkami, albo jestescie alergikami w takim razie niech zostanie tak jak jest:-).
OdpowiedzUsuńsciskam
Basia
Moja droga, Twój domek jest tak piękny, że jakie zmiany byś nie wprowadziła, jaki kolor byś nie dodała, to ja z zachwytu wyjść nie mogę...Ehhhh.
OdpowiedzUsuńPiękne jesienne kolory w twoim wnetrzu prezentuja się naprawde znakomicie, idealne!
OdpowiedzUsuńhmm, nie wiem, jakoś mi te pomarańcze nie grają z Twoim mieszkaniem, ale to może dlatego, że nie bardzo lubię ten kolor :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Kasia
U Ciebie zawsze pięknie. Jesienna odsłona też jest urocza:)
OdpowiedzUsuńMoc serdecznych pozdrowień!
Jak przyjemnie i klimatycznie u Ciebie!
OdpowiedzUsuńOj, ja jeszcze nie jestem za panbrat z jesienia, jeszcze nie.. :) Ale czas rzeczywiscie goni po prostu!
Pozdrawiam Cie serdecznie!
Dagi
ładniutko :) choć pomarańcz to nie mój kolor, to jesiennie - czemu nie? ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
masz tak cudnie że nawet nie ma co pisać...bo ciągle trzeba by powtarzać to samo:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam.
stęskniłam się za Tobą ;) Muszę przyznać, że uwielbiam kolory u Ciebie :) Są idealnie wkomponowane w całe mieszkanie ale nie przytłaczają sobą.
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądają te pomarańczowe dekoracje na tle Twojego białego mieszkanka!
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie wyglądają te pomarańczowe dodatki :) do białego pasują jak ulał ;) a z tym czasem to prawda, pędzi z roku na rok coraz szybciej :/
OdpowiedzUsuńcudnie :)
OdpowiedzUsuńWitaj!
OdpowiedzUsuńSezonowe dekoracje pokazują ,że Twój dom ,,żyje,,-tak trzymaj!!!
Bardzo podoba mi się ta kropla pomarańczu.
Witaj!!
OdpowiedzUsuńKto by powiedział żezaledwie10 drobiazgów może tak bardzo odmienić pokój :)
Choć pomarańcz nie jest moim faworytem, to twoja aranżacja nie jest ciężka i bardzo mi się podoba :)
Pozdrawiam
W.
pomarańcz to mój jeden z ulubionych kolorów a u Ciebie ten element wygląda rewelacyjnie!Jesiennie się zrobiło:)Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńcudne mieszkanko:))lubie bardzo taki klimat;))akcenty pomranczu super dodatek;0no i wrzosy ,ktore kocham:)pozdrawiam cieplo;)
OdpowiedzUsuńU mnie wrzesień równie zakręcony:)
OdpowiedzUsuńPodziwiam Twoje zmiany w pięknej jesiennej tonacji, świetnie wyglądają. Lubię te barwy:)
Pozdrawiam słonecznie
Tomaszowa
Każda pora roku jest piękna, trzeba się tylko przyzwyczaić do zmian:) piekne dekoracje i zestawienia - na tle szarych ścian i bialych mebli wyglądaja bardzo oryginalnie:) też zakupiłam dziś malutkie dynie i będę dekorować:)
OdpowiedzUsuńTe pomarańczowe akcenty wyglądają niesamowicie. Zresztą całe mieszkanko jest piękne:) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńO tak, tez mi wydaje ze im jestem starsza czas szybciej pedzi, hm...ciekawe dlaczego tak sie dzieje?
OdpowiedzUsuńPiekne akcenty jesienne wprowadzilas do domu, ja jak na razie tylko na taras, do domu jeszcze jej nie wpuszczam.
Pozdrawiam
Bardzo mi się podoba Twój salon... Biegnę zagłębiać się w starsze posty :)
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam dekoracje na różne pory, ale ta skrzyneczka na stojaku mnie po prostu powaliła! :O
OdpowiedzUsuńpiekne te pomaranczowe akcennty i pieknie wszystko wyglada, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękny klimat,
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
mz
świetne kolory, właśnie dlatego kocham biel, bo można ja ubarwiać w zależności od pory i upodobania ;))
OdpowiedzUsuńuściski!
Ślicznie urządzone i piękne te akcenty pomarańczowego.
OdpowiedzUsuńAkochałam się w tym stoliku koło fotela na nóżkach krzyżakowych. Gdzie można dostać takie cudo???
Pozdrawiam serdecznie- Iza
Przyjemnie i przytulnie, bardzo mi się podobają takie klimaty:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko i zapraszam serdecznie na MOJE wisiorkowe CANDY:)
całkowicie mój styl,pięknie tutaj !
OdpowiedzUsuńCiepłe klimaty panują u Ciebie , wspaniały dom.Cieszę się,że tu trafiłam. Będę często wracać. Pozdrawiam i zapraszam do siebie.
OdpowiedzUsuńależ u Ciebie pięknie:-)))a z jesienią jeszcze przytulniej
OdpowiedzUsuńŚliczne wnętrze.. Ostatnio choruje na biały kolor w mieszkaniu ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam!
Ślicznie wyglądają te pomarańczowe punkciki w salonie-dodają takiej energii i dynamiki-super efekt. Jest jedna rzecz którą bym zmieniła-abażur na stojącej lampie-coś jest z nim nie tak-jakby był z innej bajki.
OdpowiedzUsuń