czwartek, 11 czerwca 2015

Rowerem 584km ;)


Witajcie Kochani;)
Chciałabym Was zainspirować do jazdy na rowerze ale nie tylko okazyjnie ale również troszkę odważniej i dalej. Ja wraz z moim M jako grupa ośmioosobowa ruszamy jutro rano na wycieczkę wzdłuż Dunaju którą chcemy właśnie odbyć na rowerach. Odcinek do przejechania w pięć dni to 584km.
Wyjeżdżamy autami do Passau w Niemczech, tam nocujemy a następnego dnia rano pociągiem wraz z rowerami jedziemy do Donaueschingen i tam rozpoczyna się już pedałowanie ;)
Codziennie w innym miejscu śpimy więc ilość rzeczy do zabrania jest ograniczona bo tylko tyle ile się zmieści na rowerach. Minimalizm się przyda jak nic;)

Jesteśmy już bardzo podekscytowani i gotowi do zmagań nawet jeśli czekają nas pot, ból i łzy...
Dodam tylko że jesteśmy amatorami i jeździmy na takie wyjazdy dwa razy w roku choć ten zdecydowanie ma najdłuższy odcinek. Od kiedy zaczęłam biegać uwielbiam pokonywać swoje ograniczenia bo ograniczenia mamy tylko w głowie!!! i z taką myślą Was zostawiam;) Na bieżąco nasze zmagania będzie można zobaczyć na moim Instagramie.


 Zdjęcia pochodzą z internetu ale obiecuję przywieść zrobione własnym obiektywem ;)

A to już mój perszing który dostałam wczoraj od M ;) Miał być retro, biały, z koszyczkiem i skórzanym siodełkiem ... Ale usłyszałam że jak chcę jeździć po górach to ma być porządny sprzęt a retro dostanę innym razem;)
Trzymajcie kciuki i zachęcam Was do pedałowania bo tak chyba najwięcej można przeżyć i zobaczyć;)



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...