Witajcie kochani;)
Dawno Was nie zabierałam na spacer po moim maleńkim ogródku. Teraz jest czas idealny bo wszystko dojrzewa i kwitnie. Ogórków w tym roku u mnie brak ale za to cukinia obrodziła za dwoje. Pomidorki też w imponujących ilościach zdobią krzaczki;)
Zaczęłam tradycyjnie wszystko pakować w słoiczki i wymyślać kolejne przepisy na zimowe uczty;)
A jak u Was? Zimowe zapasy już opanowały półki spiżarni? ;)
Ściskam Was cieplutko Laurentino;)
Dawno Was nie zabierałam na spacer po moim maleńkim ogródku. Teraz jest czas idealny bo wszystko dojrzewa i kwitnie. Ogórków w tym roku u mnie brak ale za to cukinia obrodziła za dwoje. Pomidorki też w imponujących ilościach zdobią krzaczki;)
Zaczęłam tradycyjnie wszystko pakować w słoiczki i wymyślać kolejne przepisy na zimowe uczty;)
A jak u Was? Zimowe zapasy już opanowały półki spiżarni? ;)
Ściskam Was cieplutko Laurentino;)
witaj:) ślicznie u Ciebie w ogródku:) u mnie też bardzo letnio, a natura na pierwszym planie, więc zapraszam :))) wspaniałe zdjęcia i jakie piękne pomidorki. Ja wszystkie przetwory dostaję od kochanych dziadków:))) mam już dżemiki z truskawek i ogórki na kilka sposobów:)
OdpowiedzUsuńpiękne te ogrodowe kąty;)bardzo mi bliskie,bratki i pomidorki nawet bardzo;)
OdpowiedzUsuńspiżarnia powoli się zapełnia:)
pozdrawiam!
m.
Cudowny ten Twój ogródek! Przepiękne letnie kadry!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie,
Sylwia
U mnie zimowe zapasy nie opanowaly pólek w spizarni, bo ja spizarni nie mam. A bardzo bym chciala.
OdpowiedzUsuńSuper ten Twój ogródek. Wlasnie taki mi sie marzy.
U mnie przetwory wciąż się tworzą, truskawkowe, wiśniowe, porzeczkowe, a ostatnio same ogórkowe.
OdpowiedzUsuńŚlicznie masz w ogródku :-) Ja też uwieczniam tą przyrodę, która znajduje się najbliżej. Wystarczy wyjść za drzwi, a już nas wita jej piękno :-) I nie trzeba daleko szukać ;-)
U nas niestety po kilku deszczowych miesiącach, a potem po inwazji ślimaków, wiele roślin nie dało rady przetrwać. Jedynie wszystkie korzeniowe warzywa plus fasolka i sałata świetnie rosną.
OdpowiedzUsuńU Ciebie za to wszystko pięknie wygląda.
Pozdrawiam
K.
No i spuszczam wzrok ze wstydu.... nie mam zapasów, ale może jeszcze zdążę coś zrobić? Ale jak widzę te pomidory u Ciebie to aż czuję ich zapach :) mmm....
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
marta z ohmyhome.pl
ładniutko masz w ogródku!!
OdpowiedzUsuńja tez trochę przetworowo działam,chociaż mniej niż w ubiegłym roku, bo coś z czasem sie porobiło i mam go jakoś mniej!
Pozdrowionka
zapasy powoli opanowują piwniczkę:) piękny maleńki ogródek:) pozdrowionka
OdpowiedzUsuńoj marzy mi się taki ogródek:) pięknie u Ciebie jest:)
OdpowiedzUsuńTo może mogłabym się uśmiechnąć o jakieś ciekawe przepisy na przetwory z cukinii? Uwielbiamy to warzywo i chętnie dowiem się, jak można zatrzymać ten smak na dłużej :)
OdpowiedzUsuńCzytasz w moich myślach;) W następnym poście podam przepisy jakie ja robię z cukinii ;)
UsuńPozdrawiam cieplutko;)
Śliczny ogródek i jaka cukinia wielka
OdpowiedzUsuńOgórki coś w tym roku zastrajkowały w większości ogródkach. Piękny ten okaz cukinii.
OdpowiedzUsuńPięknie u Ciebie, jak w bajce
OdpowiedzUsuńśliczny Twój ogródek, ja niestety narazie nie mam wcale a marzę żeby mieć takie swoje miejsce na kwiatki i pomidory... śliczne zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńŚliczny ogródek masz :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ag
Pięknie i tak polsko!
OdpowiedzUsuńJa się jeszcze za przetwory nie brałam, na razie wszystko co obrodziło jest u nas konsumowane na bieżąco.P.S.Ależpiekne ujęcia kwiatów.
OdpowiedzUsuńPięknie. I oby takie lato pozostało z nami do końca:)
OdpowiedzUsuńJa ja Ci zazdroszczę tego małego kawałka swojej ziemi:-) Pięknie wszystko kwitnie!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
wspaniałe fotografie :) lawenda jeszcze zachwyca ;] ! ah. warzywianiak w pełni :) Pozdrawiam, www.monika-paula.blogspot.com
OdpowiedzUsuńAle sielanka... Takie warzywka z własnego ogrodu - pycha! Zazdroszę kawałka ziemi...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Piekny ten twój ogródek, jak chcesz to ci moge podrzucić przepis na świetną zupę z cukini. Pozdrawiam!!!
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie;)
UsuńPozdrawiam;)
Bardzo ładny i smaczny ogródek ;)
OdpowiedzUsuńMam jeszcze pytanko dot. posta z malowaniem mebli- czy pokrycie farbą wystarczy czy warto pokryć jeszcze matowym lakierem akrylowym? Chodzi mi przede wszystkim o utrzymanie mebelka w czystości ;)
Z góry dziękuję za odpowiedź!
Pozdrawiam! ;)
Od jakiegos czasu zaglądam po cichutku na Twojego bloga i coraz bardziej mi sie tu podoba :) Jeśli pozwolisz zatrzymam się na dłużej. A tymczasem mam pytanie : Pisałaś, że do malowania mebli używasz farby Emo-lak tzw. z motylkiem, czy chodzi Ci o akrylowy Emo-lak? Pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńPiękny ogródeczek :)
OdpowiedzUsuńWszystko tak cudownie kwitnie, właśnie za to uwielbiam wiosnę :))
Pozdrawiam cieplutko!