Kolejna zmiana i kolejna zabawa kolorami;) Lubię prostotę i naturalne surowce. U mnie dziś króluje bawełna, wiklina, len i dary natury jakie zebraliśmy z dziećmi na ostatnim spacerze;) Zapałałam wielką miłością do motywu renifera lub jeleni BYLE ROGATE ;-) Zmieniłam zawieszkę na szafie z serduszka na rogacza a na górze zagościł duży kosz wiklinowy. Nowy nabytek to też pled w biało-czarne pasy. Przybyło kilka nowych akcentów w kolorze Black...
Jestem w trakcie szycia poduszek z rogaczami więc niedługo dołączą do nowego wystroju;)
I na koniec moja duma... Konik zwany Dala :-)
Pozdrawiam serdecznie z mojego raju... ;-) Laurentino
Wonderful!!! I love this livingroom.
OdpowiedzUsuńHugs Tanja
Bardzo ładnie. Uwielbiam takie klimaty =)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się ta wersja podoba. I podzielam Twoją miłość do rogaczy:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Prześlicznie u Ciebie!!!!
OdpowiedzUsuńcudny klimat
OdpowiedzUsuńbęde sie powtarzać al etrudno : piekne wnętrze :)
OdpowiedzUsuńZaskoczona jestem, że czerń i biel mogą byc tak przytulne:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:)
Jak patrzę na to wnętrze to czuję spokój... <3
OdpowiedzUsuńjak zawsze prześlicznie, masz wspaniałe mieszkanie, uwielbiam do Ciebie zaglądać, a co do reniferków to chyba jakaś epidemia, wczoraj 4 uszyłam - tak je pokochałam, że tworzę im rodzinkę:), są kochane i takie rogate, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne dodatki i to w moich ulubionych kolorkach:D Uwielbiam do Ciebie zaglądać!! Mogę się wprowadzić??????:P heheheee....a rogacze?? Ja ciągle do nich wzdycham:D:D:D
OdpowiedzUsuńJak zwykle przepieknie, ale ja ciagle jestem zakochana w tym stoliku, jakby taca na nóżkach... a może jest to taca na nóżkach? Jakkolwiek: jest piekny i urokliwy, jak zresztą wszystko u Ciebie :-)
OdpowiedzUsuńŁał kochana,cudownie,robi się tak elegancko,fashion.Fajnie ozdobiłaś poduchę tym paskiem ,naprawdę kreatywna z Ciebie kobitka.Wogóle jestem zakochana w Twoim mieszkaniu.Widzę,że półeczka nad łóżkiem się powiększa o dodatkowe skarby,mam rację?Co do reniferków,to mi tez odbiło na ich punkcie;-)
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam.Ania
dopiero niedawno do Ciebie trafiłam ale rozgościłam się już na dobre... bardzo mi sie u Ciebie podoba, lubię taki styl
OdpowiedzUsuńi pomysleć,że jeszcze nie tak dawno jeleń na rykowisku....to był symbol kiczu..bardzo stonowane ,śliczne i eleganckie wnętrze.Pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńJak patrzę na te cudne zdjęcia, to zaczynają mnie drażnić wszystkie inne kolory...a kolory przecież kocham!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Podoba mi się u Ciebie dosłownie wszystko!!!Stolik pod tv -boski. Kolor na ścianach-cudny!
OdpowiedzUsuńŚlicznie! Pozdrawiam
Ale ładnie!
OdpowiedzUsuńOch, black&white! To coś, co uwielbiam! Jak zwykle wszystko wygląda CUDNIE!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Sylwia
No! i pięknie jest! (jak zawsze)
OdpowiedzUsuńAle pięknie, cieplutko i przytulnie:)
OdpowiedzUsuńno i cóż by tu napisać tym razem?
OdpowiedzUsuńchyba muszę w słowniku synonimów poszukać synonimy "ładny" :)
buziaki
Kasia
Absolutnie cudne masz mieszkanko, uwielbiam biel,czerń i szarości w wystroju.
OdpowiedzUsuńcudnie jak zwykle....
OdpowiedzUsuńzwykle wpadam na krótko, podziwiam i uciekam:)
pozdrawiam:)
ładny nie wystarczy... trzeba znaleźć synonimy- elegancki, z klasą, przytulny itd.
OdpowiedzUsuńza mało słów znamy po prostu żeby opisac to wnętrze!
Pięknie!
pięknie...
OdpowiedzUsuńOj ,cieszę się,że w końcu tu trafiłam:))Znam Twój dom z deccorii i strasznie go lubię:))A na temat rogaczy to powiem tyle,że wszystkich nas oczarowały,u mnie też się ,,rogato'' robi:))Pozdrawiam serdecznie Monika(coquille)
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że ta czerń ożywiła wnętrze :) Dziwne, prawda? :)) Super :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ada
"Mój raj" - pięknie nazwałaś swój świat!!!!!!
OdpowiedzUsuńMasz tak apetyczne wnętrze, że z chęcią bym się w nie zanurzyła :)
OdpowiedzUsuńNiesamowicie mi się podoba.
Ten twój raj jest przepiękny..
OdpowiedzUsuńNiesamowicie pięknie u Ciebie! daję 50pkt w skali 1-10 ! Zupełnie jakbym oglądała jakiś skandynawski katalog..Przecudnie!!!Kolor ścian tak idealnie pasuje do całości..Jeśli znajdziesz sekundę, napisz mi proszę gdzie mogę dostać taki stolik-tacę na nóżkach..poszukuję go od daaawna..
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Twoje wnetrza są zachwycające!
OdpowiedzUsuńIdealnie stonowane, delikatne, przytulne.
Zastanawiam się czy taco-stolik zrobiłaś własnoręcznie, jeśli wiesz gdzie można podobne cudeńka nabyć to bardzo proszę napisz.
Pozdrawiam
Dziewczyny, stolik-tacę kupiłam na Ebay.de w kolorze różowym i go przemalowałam;)
OdpowiedzUsuńDziękuję wszystkim za miłe słowa pod postem;)
Piękne wnetrze i fotki :)
OdpowiedzUsuńa mnie się moje turkusy znudziły :P i kminię nad innymi barwami do nowego salonu ^^ :D tzn mebli malować nie będę, myślę o jakichś nowych, a barwy to juz te zimowe - czerwienie, biele, bielone drewno, brąz ;) i coś czarnego też mi świta :)
A co to za sesja się u Ciebie odbyła? :) do gazety?
Pozdrawiam! :)
Ja dlatego upierałam się przy białych meblach i ścianach bo lubię zmiany ale takie w dodatkach;) Twoje turkusy są piękne;) Może z brązami je połącz... A sesja była do gazety Moje Mieszkanie które ukarze się 18 listopada.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam;)
Oj nie mogę się doczekać
OdpowiedzUsuńTwoich wnętrz w reportażu - będę mogła je podziwiać w każdej chwili:) Uwielbiam Twoje dekoracje - i powiem, że mój salon ma teraz podobne połączenie kolorów - szary, biały, naturalne drewno i czerń:) no i przymiewrzam się do świątecznej czerwieni w dodatkach!
Jak zwykle przepięknie. Jesteś prawdziwym natchnieniem;-)
OdpowiedzUsuńStrasznie ładnie skomponowany salon, taki co zaprasza żeby w nim odpocząć.Zestawienie kolorów i drewno bardzo trafia w mój gust.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam - Agnieszka.
a mnie się konik najbardziej spodobal i rogata zawieszka:)
OdpowiedzUsuńPiękne wnętrze.. Uwielbiam takie klimaty!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Jak zwykle biel i czerń -zawsze eleganckie połączenie. Dwa antagonistyczne kolory a dają taka fantastyczna harmonie wnętrzu. Widze ze magia rogaczy i Ciebie zawładnęła-prawda ze to fantastyczne motywy? W wolnej chwili wpadnij do mnie -sa do wygrania dwa serduszka z rogaczami -być może znajdziesz miejsce na nie pod swoim dachem :-)
OdpowiedzUsuńDala jest cudny-gdzie go nabyłaś?
Lucy
Zdjeciami i klimatem w Twoim domu jestem poprostu urzeczona.
OdpowiedzUsuńsciskam
Masz Świetne wyczucie estetyki.Gratuluję!
OdpowiedzUsuńWitaj!! Konika też mam :) Planuję go jedynie przemalować.Czarne dodatki są świetne, też je bardzo lubię. A jeleniowate dodatki są jak najbardziej na czasie ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
W.
PS. Pled planowałam sobie kupić leż w rzeczywistości jak dla mnie wyglądał na granat :(
Witaj Laurentino, pięknie u Ciebie, bardzo po mojemu. Napewno będę do Ciebie zaglądała bardzo często. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńDroga Laurentino, z zapartym tchem polatałam po Twoim blogu, cudnie jest u Ciebie. Znam Twoje mieszkanko z Deccorii, ale uwielbiam do Ciebie wracać.
OdpowiedzUsuńWow. świetne zmiany. Jak tak patrzę , to myślę że lubimy bardzo dużo takich samych rzeczy. To że naturalność to oczywiste , no i ta słabość to czarnych akcentów, wiklina , koniki. I nawet co zabawne wykorzystywanie pewnych przedmiotów to celów im nieprzeznaczonych.Mam na myśli pasek na poduszce. Ja ostatnio też ozdobiłam tak swoją. Nie był to co prawda mój pomysł,ale inspiracja znaleziona w internecie.Zapomniałabym dodać ,że masz śliczne wazoniki "a la korona".
OdpowiedzUsuńKochana, piąty raz oglądam zdjęcia z tego posta. Uwielbiam takie wnętrza! Mmmmmm..... Napewno jeszcze wrócę :-)
OdpowiedzUsuńPodrawiam!
Ojej niesamowicie! Strasznie mi się u Ciebie podoba. Jak to możliwe że wcześniej nie odkryłam Twojego bloga? zaraz biegnę nadrobić zaległości, ale takie wrażenia po jednym poście to ja chyba dzisiaj nie zasnę! powiedz proszę jaki to kolor masz na ścianie, ten szary? noi zapraszam oczywiście do mnie! pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWitam, całe Twoje mieszkanko jest cudowne i cieplutkie. Podoba mi się wszystko, Twój dom i blog natchnął mnie do zmian, pokochania bieli i poszukiwania przytulności. Zaczęłam działać, a Twoje mieszkanko jest dla mnie wzorem. Serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPięknie mieszkasz. Wybór neutralnej bazy potwierdza tylko, że jest to świetne rozwiązanie, ponieważ można bawić się później dodatkami. Świetnie Ci to wychodzi!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
pięknie tu u Ciebie ;)
OdpowiedzUsuń