Witam serdecznie ;)
Między sprzątaniem, układaniem menu i wielu innych czynności postanowiłam sobie zrobić przerwę na kawkę i pokazać Wam kolejne moje postępy... W całym naszym domku zagościła czerwień. W większym lub mniejszym stopniu ale jest;)
Dziś kawałek łazienki, przedpokoju i klatki schodowej oraz lampę w przedpokoju pod którą należy się całować;))) a następnym razem pokarzę Wam naszą choinkę oraz w całości jak się prezentuje nasz domek;-) Zapraszam do oglądania;)
Pozdrawiam ciepło;-) Laurentino
Między sprzątaniem, układaniem menu i wielu innych czynności postanowiłam sobie zrobić przerwę na kawkę i pokazać Wam kolejne moje postępy... W całym naszym domku zagościła czerwień. W większym lub mniejszym stopniu ale jest;)
Dziś kawałek łazienki, przedpokoju i klatki schodowej oraz lampę w przedpokoju pod którą należy się całować;))) a następnym razem pokarzę Wam naszą choinkę oraz w całości jak się prezentuje nasz domek;-) Zapraszam do oglądania;)
Pozdrawiam ciepło;-) Laurentino
Ślicznie jak zawsze :)
OdpowiedzUsuńświąteczne akcenty urocze!Te świeczniki reniferki są świetne!!!:)Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńWidziałam sesję w gazetce. Bardzo ładna. I wcale nie rzucają się tak bardzo te brązy :)
OdpowiedzUsuńU mnie też czerwienie.
Pozdrawiam
Ada
Ślicznie! Ja co prawda czerwieni nie mam nigdy na Świeta w domu, ale uwielbiam ją oglądać u innych
OdpowiedzUsuńPozdrowienia przedswiąteczne
M.
Skrzydełka pikne:)
OdpowiedzUsuńale fajnie to wszystko wymyślilaś, Twoja łazienka jest nawet inspirująca, to dopiero heca - jak mówiła moja babcia:) całuśna lampa z czerownymi akcentami też świetna. bardzo mi się podoba Twoja tablica z anielskimi skrzydłami i wieszak na klucze. zresztą, czego się nie tkniesz, odrazu dzieło:), zapomniałabym o klatce schodowej - kilka miesięcy temu kiedy trafiłam na Twój blog wygląd klatki zrobił na mnie oszałamijące wrażenie, nie widziałam wczesniej żeby ktoś zaczynał aranżację mieszkania od klatki schodowej. sam pomysł jest niesamowity, każdy kto puka do Twoich drzwi jest z pewnością ciekawy co się za nimi kryje. do wszystkich ciekawskich:) - za drzwiami jest pięknie!
OdpowiedzUsuńWszystkie dekoracje poprostu bombowe -nawet w łazience już czuć klimat świat. A wycieraczka przed drzwiami powaliła mnie na kolana -bosko!!!
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twój blog i te niezwykłe dekoracje. :) Sesja zdjęciowa też niesamowita, gratuluję i pozdrawiam. :)
OdpowiedzUsuńPięknie u Ciebie. Skrzydła w krateczkę zachwyciły mnie najbardziej.
OdpowiedzUsuńŚlicznie :) Pierwsze zdjęcie to mój faworyt :) No i te wykrochmalone firaneczki :))
OdpowiedzUsuńNo czerwień to akurat boska na święta:D
OdpowiedzUsuńI baaaardzo przypadły mi do gustu reniferowe świeczniki:D
Piękne te rogate świeczniki :) Śłicznie rumieni się czerwienią Twoje gniazdko :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Przepięknie już u ciebie, uwielbiam tu zaglądać, wszystko jest takie dopracowane, dopasowane, klimat bardzo ciepły i przyjazny :))
OdpowiedzUsuńtypowo świątecznie.
OdpowiedzUsuńczerwono.
nastrojowo.
Haha...czerwony króluje!:D Ślicznie u Ciebie
OdpowiedzUsuńKochana i już tak świątecznie! Odpocznij sobie troszkę w Twoim wygodnym foteliku, napij się gorącej czekolady albo pysznej herbatki i podziwiaj te swoje cudne dekoracje bo naprawdę warto!:D
Pozdrawiam
Jak zwykle wszystko na wysokim poziomie.
OdpowiedzUsuńFantastycznie,ciepło,przytulnie i tak czysciutko.Bardzo mi się u Ciebie podoba ,zawsze jestem mile zaskoczona.
Pozdrawiam serdecznie.
Po prostu świetnie !!!
OdpowiedzUsuńŚlicznie i ta całuśna lampa bardzo mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńKochana, u Ciebie jak zwykle cudnie!!!bardzo mi się wszystko podoba!!!
OdpowiedzUsuńBuziaczki
Śliczne dekoracje, szczególnie podobają mi się skrzydełka w kratkę, cudne świeczniki, no i wycieraczka poprostu marzenie.
OdpowiedzUsuńPięknie,delikatnie i coraz bardziej świątecznie,czekam na całośc z niecierpliwością:))
OdpowiedzUsuńBardzo piękna lampa. Podoba mi się też tablica memo, naprawdę fajna :) Zresztą wszystko mi się bardzo podoba:))))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
o jak ładnie u Was:) tak świątecznie. tyle pięknych , nastrojowych przedmiotów:) i ta jemioła... ach:))) pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńpięknie.
OdpowiedzUsuńNawet na wycieraczce zagościł jelonek
Pięknie, ta lampa bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Oj pomysł z lampą jest świetny:)))i jaka fajna wycieraczka:) super!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Pieknie u Ciebie, w domu i nawet na klatce jest swiatecznie, super.
OdpowiedzUsuńJemiola na lampie swietne wyglada.
pozdrawiam
Choinki przed wejściem , zapraszają do domu jak małe krasnoludki;)
OdpowiedzUsuńwianek z jemioły śliczny:)reniferowe akcenty super,zwlaszcza wycieraczka,natomiast mam mieszane uczucia co do poroża, ogólnie nie popieram polowań i ozdób tego typu w domu, ale to tylko moje zdanie.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJemioła na lampie śliczna, ale ja jestem zakochana i oddana materiałom w czerwono białą krateczkę! te skrzydełka i serduszko z chęcią bym zagarnęła ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Magię świąt czuć w każdym, nawet najmniejszym, kąciku:) Wszystko wygląda przepięknie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko,
Sylwia
No to widzę święta na całego :) Pięknie!
OdpowiedzUsuńśliczne dokaracje, zwłaszcza ta z tablicą i skrzydłami... pozdrawiam świątecznie
OdpowiedzUsuńBardzo delikatne i miłe akcenty, które stanowić będą wspaniałą oprawę Świąt :)
OdpowiedzUsuńCudownie, lampa z jemiołą jest po prostu genialna!! nic tylko się całować i dobrobyt na cały rok zapewniony:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje dekoracje,to się chyba nie zmieni:)
Wesołych i szczęsliwych Świąt!!
Radosnych, zdrowych, pełnych rodzinnego ciepła Świąt Bożego Narodzenia. Dziękuję za miłe towarzystwo i odwiedziny:) Do zobaczenia w 2012 roku!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Tomaszowa
Gdzie kupie taką lampę, jak w przedpokoju ?
OdpowiedzUsuńTa "lampa" To część starego abażuru więc musisz szukać coś innego bo ona ma z 20 lat...
UsuńPozdrawiam :)