niedziela, 24 lutego 2013

Odrobina wiosny

Witajcie Kochani;) 
Za oknem u mnie prawdziwa zima i nadal pada. Lubię tą porę roku ale już mi tęskno za ogródkiem i moją glebo-terapią... Chce mi się słońca i śpiewu ptaków a jedyne co słyszę za oknem to szum wiatru. 
Na przekór pogodzie u nas w domku wiosna. Salon rozkwiecony i pachnący;) Troszkę świec, pyszna herbatka i można jeszcze troszkę znieść tą zimową aurę. Ostatnio ciągle coś robię choć teoretycznie czasu brak ale od czego są wieczory;) Kupiłam za 4zł plastikową owalną doniczkę i pomalowałam na biało. Całkiem fajnie się prezentuje. Również pomalowałam korkowe podkładki w czarno-białe paseczki oraz metodą NITRO powstała moja motylkowa poduszka;)

A Wy jak radzicie sobie z zimową aurą? 
Ściskam Was cieplutko 
Laurentino

23 komentarze:

  1. mi tez teskno, dlatego kupilam malego kwiatuszka na pocieszenie:)

    www.malachitt.blogspot.pl


    OdpowiedzUsuń
  2. a widzisz u nas świeci słonce pies opala :) się w promieniach przez szybkę, a ja leżę i czytam książki słuchając świergotania ptaków z mp4 :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepiękne zdjęcia. U mnie w domu brak wiosny, nie mam reki do kwiatów i każdy umiera :( Muszę czekać na te które zakwitną na dworze i ujrzę je dopiero podczas wiosennego spaceru.
    Pozdrawiam
    Izabela

    OdpowiedzUsuń
  4. Cześć , jak to dobrze jak głowa jest pełna pomysłów, za niewielkie pieniądze można samemu stworzyć fajne dodatki. Wszystko jak zwykle dopięte na ostatni guzik, super. Zapraszam Cię do mojej sypialni, która czekają latem zmiany > Gosia z homefocuss.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Powiem szczerze, że u nas raczej takie przed wiośnie.
    A u ciebie jak zwykle czyściutko, przejrzyście, slicznie :)
    Buźka !

    OdpowiedzUsuń
  6. Oj ja też z utęsknieniem czekam na wiosnę, ale już, już niedługo :-)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Aga-ale Ty masz pomysly!!! Podkładeczki wyszły Ci rewelacyjnie!

    OdpowiedzUsuń
  8. Masz ślicznie w domku!! Jeszcze troszkę a śniegu nie będzie :)

    Dopiero się zacznie!! Ja tam za ogrodem nie tęsknię tyle pracy mnie czeka ze aż sie martwię!! ;)
    Buziak

    OdpowiedzUsuń
  9. wspaniale u Ciebie:)ja zimowa aurą dużo jem słdokiego:):):)hahahhaa

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczne iryski. Ja też tęsknię do wiosny i ratuję się jak mogę kwiatowymi umilaczami :))

    OdpowiedzUsuń
  11. Witam serdecznie! Wpisuję się pierwszy raz, ale przyznam, że zaglądam od baaardzo dawna i strasznie mi się tu podoba! A ile pomysłów ;) widzę, że wkradło się troszeczkę fioletu, super, bo uwielbiam ten kolor ;) Przyznam, że również mam dość już tej strasznie dłuuugiej zimy... brrr... Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja radzę sobie tak jak Ty znoszę sobie kwiatki do domu i sadzę.
    Buziak !

    OdpowiedzUsuń
  13. wszyscy tęsknią za słoneczkiem i odrobiną ciepła :)
    uwielbiam wpadać do Ciebie i podglądać co dzieje się w Twoich czterech kątach ;)
    pozdrawiam, Ania

    OdpowiedzUsuń
  14. Jak zwykle dobry styl :)
    U mnie w mieszkaniu też wiosna - mam nadzieję, że juitro na podwórku też się pojawi!!

    OdpowiedzUsuń
  15. a ja uwielbiam ten okresik, bo są moje urodzinki i wtedy dostaję dużo kwiatów :D dzięki czemu dostaję zastrzyk endorfiny :) i łatwiej mi jest poczekać do tej wiosny :)

    OdpowiedzUsuń
  16. ale ślicznie, wiosennie się zrobiło z tymi kwiatkami:)))
    buziaki:)))

    OdpowiedzUsuń
  17. fajne efekty koncowe.. z tym czasem to i ja mam tak ze go brak.. i juz nawet wieczory nie wystarczaja.. ale to moja skaza na charakterze.. nie potrafie nie robic NIC ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ślicznie wszystko wygląda a krokusiki - piękne zwiastuny wiosny.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Podziwiam bloga;)
    Jest zjawiskowy:)
    Zapraszam czytelników także do mnie w moje pierwsze kroki w blogowaniu. SKROMNE:) proszę o wsparcie;)
    http://uwielbiamczarowac.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  20. Uwielbiam Twojego bloga! Jak to robisz, że posty są zawsze na najwyższym poziomie? I te zdjęcia! Wpadłam na chwilę pryz porannej herbacie i to był dobry pomysł :)
    Życzę przyjemnego dnia :)
    ps. czy termin glebo-terapia może wejść do codziennego użytku? jest genialny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mi miło... staram się jak mogę;) Zapraszam częściej:)

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...