Witajcie;)
Dziś chcę pokazać Wam że wcale nie trzeba mieć dużych pieniędzy aby zmieniać swoje wnętrza.
Od kiedy staram się żyć w bardziej świadomie i minimalistycznie to kwestia zakupów jest dość jasna,czyli kupuję tylko to co jest mi naprawdę potrzebne. A z drugiej strony jestem estetką i duszą artystyczną wiec lubię otaczać się przedmiotami takimi które cieszą moje oko.
Kiedy pisałam Wam o mojej brązowej zmorze w salonie TUTAJ to wiedziałam że długo tak nie wytrzymam ale pojawiła się myśl: ...i co znów zakupy? Znów poczucie winy że wpadam w konsumpcjonizm?
Pierwsze co zrobiłam to zeszłam do piwnicy i garaży i zaczęłam sprzedawać wszystkie rzeczy których nie używamy. Zebrałam całkiem ładną kwotę;)
Brązowy narożnik udało mi się również sprzedać za 850zł na OLX więc do nowego z Ikea zostało mi dołożyć tylko 650zł co brzmiało już całkiem przyzwoicie.
Na stoliki kawowe zamieniłam się z kimś bez opłat więc koszt 0zł a satysfakcja wielka.
Dywan znalazłam na Allegro za 190zł
Krzesło Eiffel odkupiłam od kogoś za 50zł
Dwie poduszki poczyniłam sama a o jednej z nich pisałam TUTAJ
Moja rada dla osób które chcą coś zmienić w swoim otoczeniu a nie zawsze pozwalają na to fundusze lub Wasze przekonania, jest taka aby odwiedzać portale typu OLX, ALLEGRO, EBAY, targi staroci, nie bać się pytać ludzi o ewentualną wymianę. Proponować swoje usługi za jakąś rzecz ( Kiedyś bardzo chciałam mieć stary kredens który stał u pewnej pani w piwnicy. Zaproponowałam że przyjdę kilka razy pomóc jej w ogrodzie i pomyję okna w zamian za ten mebel. Udało się i kredens był mój a Pani zadowolona )
Warto też próbować robić różne dekoracje same. Wiem że niektóre z Was zaraz powiedzą że nie potrafią i słusznie bo przecież nie wszystko musimy umieć ale od czego dziś mamy YouTube? Tam jest wszystko;) Wystarczy wpisać pytanie ... jak zrobić...
Kreatywność, pomysłowość, barter i wiara w swoje siły a wierzcie mi że mniej będziecie sięgać po portfel ;)
Moje zmiany w salonie nie są może spektakularne ale czuję się w nim dobrze i znów lubię mój narożnik;)
Ściskam Was ciepło
Laurentino;)
Milutko tutaj.
OdpowiedzUsuńWyszło bajecznie :)
OdpowiedzUsuńA czy mogę zapytać skąd jest ten cudny stolik kawowy? Gdzie mogę taki kupić? :):)
OdpowiedzUsuńZ góry ślicznie dziękuję!
Tak jak pisałam w poście, wymieniłam się z osobą z OLX i nie mam pojęcia jakiej jest firmy. Ale myślę że jak poszukasz czegoś z serii Eiffel to może podobne znajdziesz ;)
UsuńPowodzenia;)
Przyjemne wnętrze :)
OdpowiedzUsuńAle czad! :) Takie krzesło za 50 zł?! I ten dywan! Świetnie! Nie wychodziłabym z tego salonu :)
OdpowiedzUsuńTeż jestem zadowolona z takiej okazji;) Warto szukać perełek w sieci;)
Usuńcudnie! I z głową, brawo!
OdpowiedzUsuńSalon bardzo podobny do mojego, dlatego tak przyciągnął moją uwagę. Właśnie szukam dywanu, a o wymianach i portalach typu OLX, nie pomyślałam, zatem dziękuję za podrzucenie pomysłu :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Brawo Ty! To się nazywa pomysłowość:-) Supcio po prostu.
OdpowiedzUsuńSuper zmiana :) Piękna miseczka :D
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie na konkurs :)
Pozdrawiam
Oj dzięki hiacyntom czuć już u Ciebie powiem wiosny, te domki białe masz baardzo gustowne.
OdpowiedzUsuńJestem tego samego zdania. Także rzeczy które mi się marzą próbuję zdobić za dobra cenę lub sama uszyć zrobić przerobić :) Brawo salon piękny!!!
OdpowiedzUsuńKochana, moja zmora też jest brązowa i też chcę ją zamienić na ten sam szary z Ikei. Dałaś mi nadzieję, że dam radę. Salon wygląda pięknie.
OdpowiedzUsuńMiło mi że się podoba;) Liczę że i u Ciebie nadejdą zmiany;)
UsuńMuszę Powiedzieć Ci, że zainspirowałaś mnie tym minimalizmem. Postanowiłam spróbować-takie postanowienie noworoczne :D Zaczynam od książki Dominique Loreau "Sztuka minimalizmu w życiu codziennym". Po lekturze przystąpię do pracy. Trzymaj kciuki. Wsparcie się przyda! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo miło mi to słyszeć;)
UsuńTrzymam kciuki;)
Śliczne wnętrze
OdpowiedzUsuńA ja chciałam się spytać o szafkę rtv: czy jest kupiona czy przemalowana? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKilka lat temu ją kupiłam na Allegro jako ławka do przedpokoju. Była sosnowa i przemalowałam ją na biało ;)
UsuńNie ma jak zaradność a efekt genialny:).
OdpowiedzUsuńJa wyznaję podobne zasady i bardzo mi się u Ciebie podoba :)
OdpowiedzUsuńPrzy okazji zapraszam do mnie na chwilę, ciekawa jestem Twojej opinii.
http://tworczelapkiangel.blogspot.com/2016/01/zapraszam-do-mnie-na-kawke.html
Pozdrawiam
angel
Skąd są te dwa wiklinowe kosze? Szukam takich i w takim kolorze :)Pozdrawiam https://mojepasje2016.wordpress.com/
OdpowiedzUsuńJa też chętnie opchnęłabym moją kanapę - zeby dołożyc do wymarzonej z IKEA Może go wystrawię na necie i zobaczę co z tego wyjdzie. Dywan piękny i widzę że książeczki też poukładane kolorami ;)
OdpowiedzUsuńPamiętaj przy wystawianiu swojej kanapy bardzo ważne są zdjęcia aby były ciekawe i niezbyt oczywiste. To wyróżni Twoje ogłoszenie spośród masy innych. A potem jak przyjedzie klient to już tylko Twój czar osobisty;) Trzymam kciuki;)
UsuńTe krzesło za 50 zł opłacało się :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWitaj,
OdpowiedzUsuńbardzo lubię Twój blog, najbardziej oczekuję tych nt. minimalizmu. Od jakiegoś czasu przymierzam się do zakupu narożnika z Ikea, nurtuje mnie jedynie pytanie czy jest wygodny i czy nadaje się do conocnego spania. Za poprzednich Twoich wpisów zorientowałam się, że nie masz oddzielnej sypialni. Jak śpi się na nowym narożniku? Pozdrawiam
Kasia
Bardzo dobrze nam się śpi;) Jest wygodna i jestem z niej zadowolona.
UsuńDziękuję :)Kasia
Usuńpięknie :)
OdpowiedzUsuńwarto postawić na cieple i klimatyczne rozwiaznaia np na kamien dekroaycjny tatry lub luna bruk-bet
OdpowiedzUsuńTeż lubię takie kombinacje...coś sprzedać...coś kupić...przerobić, przemalować. Nie potrzeba do tego dużych nakładów finansowych a satysfakcja gwarantowana :-)
OdpowiedzUsuńProste prawdy na temat urządzania wnętrz, a jakie tanie, sprawdzone i pozwalające na oryginalne wyposażenie, którego nie ma nikt inny. A do tego jaka satysfakcja :-)
OdpowiedzUsuńCześć Agnieszko :) najbardziej podoba mi się Twoje podejście w kwestii ,,nie bać się pytać ludzi, proponować swoje usługi/pomoc,, Ja chyba właśnie z tym najczęściej mam problem :) Postaram się to zmienić. Dzięki, ze przypomniałaś o tak pięknej i prostej zasadzie :)
OdpowiedzUsuńmoze i nie dokonca tak tanio, ale na pewno na więcej lat niz farba warto postawic na kamien dekoracyjny fala bruk-bet
OdpowiedzUsuńWyszło pięknie. Mi udało się urządzić całe mieszkanie (bez łazienki) za kwotę 5000zł łącznie z kuchnią i sprzętem AGD, więc jak się chce to można. Wraz z przybywaniem funduszy udało mi się wymienić kilka mebli jak stół i krzeszła do jadalni czy sofę na narożnik, ale większość służy nam do dziś :) Pozdrawiam,
OdpowiedzUsuńAgata
Pięknie, smaczku dodaje dywan i poduszeczka :)
OdpowiedzUsuńCieszę się że nie wszystko do tej stylizacji zostało kupione nowe, bo jak wchodzę do modnego wnętrza minimalistycznego urządzonego z jednej sieciówki skandynawskiej, to wydaje mi się że nie mamy w sobie już nutki poczucia estetycznego. Chodzi przecież o nasze wnętrza, ma odzwierciedlać nasze uczucia, stany emocjonalne, przeżycia, ja w kuchni mam staruśką stolnice wysłużoną po mojej Babci, ale wiąże z nią najwspanialsze wspomnienia....
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco:)
Myślę bardzo podobnie, i oby jak najdłużej nie było w naszym mieście Ikei ;)
OdpowiedzUsuńNie sztuką jest kupić kolejny mebel w ścieciówce, sztuką jest zdobyć coś fajnego i oryginalnego chociażby na pchlim targu. Uwielbiam niekatalogowe wnętrza, urządzone z głową i pomysłem :) Czekam na więcej zdjęć!
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie to wygląda :) I zgadzam się, zdecydowanie – takie portale pomagają w kupnie, sprzedaży i wymianie mebli ;) Naprawdę można trafić na perełki! Zwłaszcza stare meble, które my sami możemy przecież odmalować :) Wystarczy trochę papieru ściernego, farba, lakier i duużo chęci ;) My w Silikony Marcolla również staramy się żyć minimalistycznie i oszczędnie. Dzięki temu człowiek nie tylko oszczędza pieniądze, ale uczy się żyć w uporządkowanej przestrzeni.
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy!
Śliczny salonik! Bardzo mi się podoba! Niedługo odbieram klucze do mojego mieszkania i szukam tanich i ładnych rozwiązań na urządzenie wnętrza. Mam nadzieję że wyjdzie równie pięknie! pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie urządzony salon, aż chce się tam wprowadzić :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie urządzone. Szczególnie podoba mi się ten dywan w zeberkę :)
OdpowiedzUsuńBardzo przytulnie, aż chciałoby się tam usiąść i odpocząć :)
OdpowiedzUsuńZdjęcia niezbyt kojarzą mi się z tanim salonem. No ale jest piękny! A żadną nowością nie jest, że za piękno trzeba płacić. :)
OdpowiedzUsuń