Witajcie Kochani po krótkiej przerwie...
Troszkę się u mnie działo ostatnio i nie zawsze dobrze ale nie o tym dzisiaj. Kiedyś na drodze znalazłam cztery stare krzesła i odstały swoje w garażu aż doczekały się;)
Pomalowałam jedno do mojego pokoju zamiast tego wiklinowego oczywiście tapicerka w paski ale i gwiazdka musiała być ... A do mojego starszego syna zrobiłam również czarne z gwiazdką ale tapicerka z jego starych spodni. Wyszły ładniej niż się spodziewałam i niewielkim kosztem znów jakieś zmiany u nas;)
Poduszkę na krześle wykonałam metodą "Nitro" (ostatnio moja ulubiona)
Dziś ukazał się nowy numer tygodnika "Chwila dla Ciebie" a w nim krótki artykuł o mojej pasji więc zapraszam do podczytywania;)
Pozdrawiam Was cieplutko Laurentino
Fantastyczna przemiana, a ta gwiazdka jest jak wisienka na torcie. Też kiedyś widziałam podobne krzesełko koło śmietnika, ale nie miało siedziska i nie wzięłam. Może szkoda? Pozdrawiam ciepło :-)
OdpowiedzUsuńkrzesła wyszły Ci rewelacyjnie :) jak będe w kiosku napewno sięgne po "Chwile.." :)
OdpowiedzUsuńTo krzesło jest śliczne!!!! a gwiazdka z tyłu obłędna!!!!! Chyba postęplujemy niedługo kanapy ;)
OdpowiedzUsuńGazetki gratuluję !!!
buziak
W.
O kurcze. Ale cudne !!!!!!!!
OdpowiedzUsuńSuper krzesła! I to pasiaste, i to jeansowe:)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię ten wzór krzeseł - sama poluje na takie do kuchni albo do pracowni... a może do łazienki... Twoje wyszły świetnie - to z jeansowym siedziskiem super.
OdpowiedzUsuńzapraszam w wolnej chwili http://tykajacezegary.blogspot.com/
Dzień Dobry ;)
OdpowiedzUsuńKrzesła wyszły po prostu ekstra...szczerze podziwiam...motyw gwiazdki kojarzy mi się ze skandynawskim stylem...wszytko pieknie dobrane w harmonijną całość ;)Z przyjemnością czytam i zaglądam do Ciebie ;) - buziaki Ania
Świetna metamorfoza i to bardzo :))) Nie podejrzewałabym,że będą one tak fajnie wyglądały w czerni :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Pięknie odnowiłaś krzesło! Uwielbiam takie metamorfozy :)
OdpowiedzUsuńGratuluję artykułu! :)
Pozdrawiam gorąco, Ania
Wspaniała metamorfoza ... jak kilka zmian może zmienić takie, wydawałoby się nijakie krzesło ...
OdpowiedzUsuńSuper pomysł i wykonanie rzecz jasna :)
Pozdrawiam serdecznie
U mnie to w stodole stoją krzesła, które czekają na swój czas, pozbierane z różnych miejsc i pomysłów na nie też mam parę ( licz na długi weekend może dam wtedy radę jeśli goście nie zapragną przyjechać na sielską wieś.Uwielbiam ta Twoją biel i czerń sama też tak lubię:)
OdpowiedzUsuńPiękne, moje czekają w stodole na swój czas!
OdpowiedzUsuńCudne krzesło i gratuluję :D
OdpowiedzUsuńKrzesła prezentują się fantastycznie :)
OdpowiedzUsuńKrzesełko dostało drugie życie. Śliczne :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńFajnie przerobiłaś krzesła :)
OdpowiedzUsuńSuper :) przepraszam ale już zapewniam ze skopiuje twój pomysł na moje krzesła.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko
świetna robota i gratuluję artykułu...pozdrawiam Gosia z homefocuss
OdpowiedzUsuńGratuluję uzdolnień i artykułu w prasie, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńGwiazda z ciebie rośnie że hej! Gratulacje a krzesłka śliczne
OdpowiedzUsuńale masz dużo pięknych poduszek !!!!!
OdpowiedzUsuńTwoje pomysły nie dość, że gustowne to dodatkowo bardzo ekonomiczne :-)
buziak !
Krzesła fantastyczne :) dlaczego u mnie nikt nie wyrzuca takich cacuszek :)
OdpowiedzUsuńGratuluję artykułu !!!!!!
pozdrawiam
Agnieszka
Śliczne krzesła!
OdpowiedzUsuńŚliczne krzesełka!
OdpowiedzUsuńKrzesła wyszły super.Jeżeli chodzi o matodę nitro to ciągle nic mi nie wychodzi czego bardzo żałuję bo rzeczy wykonane tą metodą są piękne jak u Ciebie.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBo z tą metodą różnie bywa... Mi czasami też nie wychodzi. Musisz zawsze przyciskać a nie pocierać bo inaczej będzie się rozmazywać.
UsuńPozdrawiam;)
może dlatego, że wydruk był na drukarce atramentowej zrobiony? ja miałam ten sam problem
Usuńsuper znalezisko i przeróbka :) Jak widać nigdy nie wiadomo, na co można natrafić ;)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia
Niesamowita zmiana! Pieknie wyszly.
OdpowiedzUsuńGratuluje artykulu! :) Super!
Pozdrawiam serdecznie
Dagi
gratuluję artykułu:) krzesła wyglądają świetnie!
OdpowiedzUsuńJa też próbowałam techniki z nitro, tylko ...ominęłam informację, o tym że wydruk musi być na drukarce laserowej a nie atramentowej:/ natrudziłam się, namachałam i nic nie wyszło.. będę musiała spróbować jeszcze raz, bo efekty jakie są u Ciebie bardzo mi się podobają;)
http://simplyhomeabout.blogspot.com/
bardzo fajna przemiana krzesła, ładnie komponuję się w tym przepięknym wystroju :)
OdpowiedzUsuńKrzesło wyszło bardzo ładnie... biegnę po gazetkę ;-)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
milka
świetna metamorfoza - sama nie wiem która tapicerka podoba mi się bardziej - jeansowa czy pasiasta :) Gratuluję artykułu!! :)
OdpowiedzUsuńGratuluję artykułu. Krzesła bardzo fajnie wyglądają w nowych ubrankach.
OdpowiedzUsuńMoja babcia zaczytuje się w tej gazecie, więc na pewno zerknę, jak będę w odwiedzinach :)
OdpowiedzUsuńGratuluje publikacji :)
oh WOW!
OdpowiedzUsuńKrzesła świetnie wyszły.
OdpowiedzUsuńGratuluję artykułu :)
Pozdrawiam :)
Co za zmiana,super!!!
OdpowiedzUsuńSofa z tymi wszystkimi poduchami prezentuję się genialnie!! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPiękne,piękne-masz talent dziewczyno.Pozdrawiam i zapraszam w odwiedzinki,ja chyba zostanę i się porozglądam u Ciebie- bo fajnie tu.papa
OdpowiedzUsuńRewelacyjna metamorfoza, uwielbiam nadawanie życia nowym mebelkom, gratuluje też publikacji:) Masz bardzo zdolne rączki, pozdrawiam, isza
OdpowiedzUsuńFajne te odnowione krzesła... zarówno tapicerka dżinsowa jak i pasiasta jest piękna.
OdpowiedzUsuńGratuluję artykułu.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń