Witajcie Kochani;)
Piękna ta nasza jesień... Tyle jeszcze słońca i ciepłych dni ale wieczory bywają już bardzo zimne więc się zaopatrzyłam w ciepły kocyk, poduszeczki, lampioniki i herbatkę z imbirem. Książek czytam sporo choć ostatnio jestem monotematyczna bo ciągle o tematyce zdrowotnej a dokładniej jak to jedzenie wpływa na nasz stan zdrowia...
Wracając do moich ostatnich zakupów jestem zauroczona tymi gwiazdkami ;)
Jeśli i Wam się podobają to można u mnie kupić taką poszewkę na poduszkę zapinaną na zamek w cenie 32zł + przesyłka
polarowy kocyk w gwiazdki 150x125 w cenie 49zł + przesyłka
lampionik domek 16x6,5 w cenie 29zł + przesyłka
wszystkie pytania proszę kierować na mojego maila laurentino20@onet.eu
Ściskam Was ciepło
Laurentino;)
Śliczny kocyk. Bardzo milutki na jesienne wieczory. U mnie też już jesiennie i przytulnie. Uwielbiam tą jesienną pogodę i domowe wieczory. Pozdrawiam Kaśka
OdpowiedzUsuńszarość i biel -- to jest to!!
OdpowiedzUsuńkocyk, świece zagościły i u mnie :) piękną mamy tą jesien :))))
OdpowiedzUsuńOoo, jak ładnie ten kocyk komponuje się z dyńkami:):) Uroczo! Macham ciepło Agnieszko:)
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńU mnie też kocyki, herbatki, polarowe, ciepłe ciuchy poszły w ruch :) Fajnie jest wieczorem usiąść przy kominku i się ogrzać z ciepłą herbatką w ręce :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Te gwiazdki wprowadzają taki przytulny nastrój :-) kocyk skradł moje serce :-)
OdpowiedzUsuńmoją uwagę zwrócił ten śliczny gwiazdkowy kocyczek :D jestem nim zauroczona! :)
OdpowiedzUsuńTrochę jesieni - pomarańcz, a gwiazdki... są dobre na każdy czas :) Jedno jest pewne, jesienne pomarańcze przyjmuję tylko w połączeniu z szarością. Bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńmarta
Idealnie !!!
OdpowiedzUsuńKris& Niki
Piękne:)
OdpowiedzUsuńPiękną aranżację stworzyłas! Dyńki takim fajnym,mocnym akcentem sa na tych zdjątkach! Cudnie!
OdpowiedzUsuńPięknie tu u Ciebie! Bardzo w moim stylu, więc będę tu częstym gościem. Też ostatnio lubuję się w tych gwiazdkowych podusiach, a identyczne krzesło, lada moment stanie w mojej "nowej" kuchni ;) Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do siebie!
OdpowiedzUsuńJa niestety zaopatrzyłam się dziś w Tatrę Mocną.
OdpowiedzUsuńPrzydałby mi się kop, żeby przegrupować myśli w skotłowanym mózgu.
Szukam do tego natchnienia... także na Twoim blogu.
PS: Chociaż właściwie Cię nie znam - no bo jak... - to mam wrażenie, że jesteś moją "dobrą sąsiadką". W sensie: osobą, którą się podpatruje i podziwia. I której się w pozytywnym znaczeniu zazdrości. Inwencji twórczej, zapału, chęci do poświęcania swojego czasu na pożyteczne (pod wieloma względami) rzeczy.