Większość z nas próbuje zatrzymać lato jak najdłużej.
Co roku delektujemy się sezonowymi owocami i warzywami ale również zbieramy zioła. Pisałam już o moim sposobie na bardzo aromatyczne bulionetki TUTAJ.
W naszym ogrodzie mam różne zioła które, pełnią nie tylko funkcję praktyczną ale i estetyczną. Postanowiłam zrobić malutkie bukieciki a następnie ozdobić nimi wieniec zapleciony z gałęzi. Wszystko zajęło mi niewiele czasu a efekt końcowy jest uroczy. Szkoda że nie mogę Wam przesłać tego zapachu ;)
Wieniec był prezentem dla mojej przyjaciółki ale zamierzam zrobić drugi dla nas.
Do wieńca zrobiłam też kompozycję skalniaków w doniczkach które będą zdobić ogrodowe stoły. Uważam że całość jest w pięknej kolorystyce i przyjaznym dla oka, swojskim klimacie;)
A Wam jak się podoba moje szybkie DIY ?
Pozdrawiam Was ciepło
Piękny wianuszek :) W tym roku już nie mam miejsca, ale za rok muszę kupić sobie lawendę :)
OdpowiedzUsuńŚliczny 😊
OdpowiedzUsuńŚliczny 😊
OdpowiedzUsuńMogę sobie ten zapach wyobrazić!W moim ogrodzie też rośnie mnóstwo ziół, do tego zbieramy sporo ziół polnych i leśnych. Mieszkanie pachnie niesamowicie w czasie suszenia tychże.
OdpowiedzUsuńPiękny wianek! Aż zachciało mi się zrobić podobny :)
OdpowiedzUsuńPiękny wianek! Chętnie powiesiłabym taki u siebie, bardzo lubię takie letnie, ziołowe klimaty.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Mam bardzo podobny wianek na drzwiach :) Pachnie wspaniale! Zazdroszczę, bo ja niestety nie dałam rady w tym roku z lawendą.
OdpowiedzUsuńCudny wieniec! Chyba zrobię sobie podobny do kuchni :) I tak suszy się w niej całe mnóstwo ziół, więc co tak jeden wianek. A przynajmniej ładnie będzie :) Super, że dodałaś link do postu o bulionetkach. Szukałam go ostatnio :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Wygląda to rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńPiękna ozdoba;) i zapewne cudnie pachnie,uwielbiam zapach lawendy.
OdpowiedzUsuńPiękna ozdoba;) i zapewne cudnie pachnie,uwielbiam zapach lawendy.
OdpowiedzUsuńŚlicznie Wianuszki zawsze się sprawdzają
OdpowiedzUsuń