wtorek, 22 listopada 2016

Jesienne, jaglane porządki







 Witajcie ;)
Dziś miał być wpis o moich naturalnych sposobach na porządki jesienne w domu ale w ostatniej chwili zdecydowałam że dzisiaj będzie o troszkę innych porządkach.

Kto czyta mój blog od jakiegoś czasu to już wie że jestem wegetarianką, nie piję kawy, zrezygnowałam z mleka i jogurtów i staram się o wiele bardziej świadomie jeść i żyć.
Zaczęło się to kilka lat temu kiedy się rozchorowałam o czym pisałam  TUTAJ

Pomimo że mogłoby się wydawać że żyję zdrowo i to jednak jadam cukier ... wiem wiem straszne rzeczy ;)
sporo warzyw kupuję w supermarketach chociaż wiem że to już nie pora np. na pomidory, ogórki czy zielone sałaty a jednak je jadam, oraz jak większość z nas żyję z pędzie i stresie mniejszym niż kiedyś ale jednak. Postanowiłam że zacznę od porządków przedświątecznych w organizmie ;) Do czego i Ciebie zachęcam bo która z nas nie chce być zdrowa, mieć piękne, lśniące włosy, mocne paznokcie i więcej energii?
Zdecydowałam się na 2 tygodniowy detoks jaglany  który znalazłam na mojej ulubionej stronie

 WIĘCEJ NIŻ ZDROWE ODŻYWIANIE do której link znajdziecie TUTAJ 

Kurs rusza 30.11.16 i trwa do 13.12.16


Co mnie  przekonało aby wybrać ten kurs :
 

  • cykl maili z informacjami jak się przygotować, przejść i wyjść z oczyszczania,

  • szczegółowe listy zakupów i przepisy na potrawy na każdy dzień oczyszczania,

  • wsparcie mailowe,

  • dostęp do zamkniętej grupy Facebook'owej, na której będę Cię wspierać w trakcie oczyszczania.

     

    Aby wytrwać w różnego rodzaju dietach, detoksach i oczyszczaniach ważne jest wsparcie i prowadzenie za rękę (przynajmniej dla mnie) a tutaj jest to gwarantowane :)

    Więcej szczegółów możesz się dowiedzieć z trzech filmów Tatiany która ciekawie opowiada dla kogo i poco jest ten detoks. 

     

     

     Ja się na niego zdecydowałam a TY?    

    Obiecuję po zakończeniu kursu podzielić się z Wami moimi wynikami ;) 

     


     

     


 

12 komentarzy:

  1. Trzymam kciuki!
    Ania M.

    OdpowiedzUsuń
  2. Powodzenia zycze :-) Ja za kasza jaglana nie przepadam, no chyba ze w postaci weganskiego sernika :p Ciekawa jestem jak to na Ciebie wplynie :)

    Pozdrawiam cieplo :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedyś też miałam takie zdanie 😊 Do momentu kiedy nauczyłam się ją przygotowywać. Teraz nawet moje dziecko się dopytują kiedy będzie jaglanka 😊

      Usuń
  3. Też muszę spróbować :-) Dziękuję za świetny pomysł... :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wow!! super pomysł :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. To coś dla mnie 😊 na pewno spróbuję 😊

    OdpowiedzUsuń
  6. O! Świetna akcja. Bardzo mi się podoba taki kurs, sama powinnam się "trochę uporządkować" :) Ale najpierw otoczenie. I redukcja stresu, bo ostatnio bardzo go dużo w moim życiu...

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja też już dano zrezygnowałam z jogurtów - kt jadłam codziennie , mleko płynącego wielką rzeką zmieniło się w strumyczek...

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...