sobota, 25 czerwca 2011

Ogródkowo i nie tylko ;)


     Witam Wszystkim moich odwiedzających bardzo serdecznie ;) Na początku chcę podziękować za taki liczny udział w mojej zabawie ;) Bardzo mi miło że moje Candy się podoba i cieszy się tak dużą popularnością;) 

Nadal się zmagam z ogródkiem. Są sukcesy jak i małe porażki ale chyba na tym to polega aby się uczyć na błędach i zdobywać doświadczenia;) Tak jak kiedyś wspominałam był to kawałek   nieużytku który  próbuję usilnie przerobić w coś fajnego. A wszystko zaczęło się  TUTAJ ;)
Były już pierwsze plony choć skromne to jakże radosne i dumne ;)
Ciągle coś sadzę, przesadzam i flancuję więc stworzyłam sobie mały stoliczek który mi w tym pomaga;) Myślę aby zamocować mu kółeczka to będzie bardziej mobilny ;)






Moja szopka jest już prawie gotowa chociaż chcę jej jeszcze przedłużyć daszek aby stworzyć wrażenie małej werandy bo parasol już został porwany przez wiatr na tych naszych polach...







A teraz będę się troszkę chwalić moimi przyszłymi plonami ;) Bawię się w ogrodniczkę pierwszy rok więc radość jest tym większa ;)







A w domu chucham i dmucham na moją hortensję aby miała piękny, bogaty kwiatostan ;) Zastanawiałam się nad niebieską ale stanęło na białej ;) Później oczywiście wprowadzi się do ogródka ale póki co cieszy oko w domu;)






I nowości z za płotu ;) Były MakiTUTAJ  można zobaczyć) a teraz są Margaretki (chyba tak się nazywają...)








                                                   ♡

Mam nadzieję że choć troszkę podobają Wam się moje osiągnięcia w ogrodzie;) Pozdrawiam serdecznie Laurentino ;)

37 komentarzy:

  1. Ależ masz tu ślicznie :) romantycznie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja też usilnie walczę z organizacją ogródka... dodatkowo mam jeszcze utrudnienie w postaci psa, który z uporem maniaka kopie doły. ładne zbiory Ci sie zapowiadają :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. podziwiam ogródek! ja mam problem z utrzymaniem przy życiu jednej rośliny a co dopiero pełen ogród (; ale może kiedyś, kiedyś, kto wie... (:

    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Własne plony cieszą najbardziej, a jak smakują...mmmmniam.

    OdpowiedzUsuń
  5. wszystko mi się tak podoba,że aż zazdroszczę- gratulacje!

    OdpowiedzUsuń
  6. mniam mniam pomidorki....piekny ogród!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękny ogródeczek !!! :)
    Fajnie tak tworzyć coś z niczego na kawałku ziemi :)
    Zapraszam Ciebie na moje pierwsze Candy: http://atelierpauli.blogspot.com/2011/06/moje-pierwsze-candy.html
    Ja już stoję w kolecjce po prezenciki od Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. no jasne że zasługujesz na pochwałę!Wiele pracy i efekt śliczny!A za płotem obłęd...rewelacja:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Pewnie, że mi się podoba Twój ogródek. Ja jestem pełna podziwu jak coś komuś rośnie i kwitnie bo mi niestety nie udaje się to często:(

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetny ogródek:) co ja bym dała za taki kawałek własnej ziemi! i te pomidory!gratuluję!
    pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  11. PODZIWIAM TWÓGUST WSZYSTKO TAKIE PIĘKNE I PASUJE DO SIEBIE NO I TE JASNE KOLORY TAKIE LUBIĘ,POZDRAWIAM

    OdpowiedzUsuń
  12. oj plony to świetna rzecz ja bym się nawet koperkiem ucieszyła

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja trzymam kciuki za poczynania Pani Ogrodniczki :) Niech Twoje plony wydadzą obfite owoce!
    Mam nadzieję, że nie obraziłaś się na mnie (?)
    Ostatnio nie zajrzałaś :(
    Miłej niedzieli

    OdpowiedzUsuń
  14. Prześlicznie u Ciebie, cudne kompozycje kwiatowe. Zabawa w ogrodnika to super sprawa, w przyszłym roku to może juz szklarnie będziesz mieć:)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  15. Dziękuję za miłe słowa !!!Ogród piękny ,wiem jak cieszy każdy pierwszy własny pomidorek mi odbiło i mam nawet kury jak będzie pierwsze jajko to będę cieszyć się jak dziecko !!!Pozdrawiam !!!

    OdpowiedzUsuń
  16. No pięknie u Ciebie, ten stolik i ten "bałagan" na nim wygladają jak z wnętrzarskiej gazetki:) Cudo! A plonów gratuluję bardzo!

    OdpowiedzUsuń
  17. Ale zmiana! Widać, że wkładasz mnóstwo wysiłku w ten kawałek ziemi. Pomidorki i papryka już zawiązane i tylko czekać, aż się zaczerwienią :-)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  18. Ogród jest piękny! wystarczy kilka kolorowych roślinek, kilka drobiazgów i już mozna cieszyć oczy, że o plonach nie wspomne :) jadłaś juz swoje pomidorki??
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  19. Jeszcze nie o dość późno je posadziłam więc jeszcze czekam na pierwsze;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Bardzo ładnie,podoba mi się połączenie zgrzebnej maty i delikatnych kwiatów.No i oczywiście zazdroszczę ogródka,na moim balkoniku niewiele się pomieści.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  21. piękny ten ogródeczek, jednak chyba jestem w 100% dzieckiem wsi:) Zycze sukcesów w pieszczeniu hortensji:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Piękny ogródek, mnóstwo pracy w niego włożyłaś(też bawię się swoim ogródkiem i wiem:), ale taki piękny efekt już widać. Dalszych sukcesów i wielkiej radości z plonów życzę:) Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  23. Oczywiscie ze piekny! chcialabym miec malenki skrawek ziemi a nie balkon, no ale nie narzekam bo dobrze ze ten jest,pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
  24. Jakie pyszności rosną u Ciebie w ogródku. Każde warzywko na pewno bardzo Cię cieszy. Super.

    OdpowiedzUsuń
  25. Możesz być dumna ze swoich plonów.Pomidorki ,papryka , fasolka -na pewno będą smakowały wiśmienicie -bo z własnego ogródka.Ja też mam słabość do hortensji , więc i na swoje chucham.Pozdrawiam serdeczne.

    OdpowiedzUsuń
  26. wiem jak to cieszy, bo sama jestem początkujący ogrodnik, ale jak się samemu coś posadzi i jeszcze to coś daje plony to radość największa, śliczne wszytko :))
    pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  27. Tworzysz naprawde piekna oaze spokoju, jak tam ladnie poprosze o wiecej fotek:)
    Stolik z calym otoczeniem prezentuje sie bajecznie, lubie takie klimaty.

    Tak wiatry i u mnie byly straszne nie dalo sie wysiedziec a o rozlozeniu parasola nie bylo mowy, na szczescie dzis jest pieknie i upalnie.
    Zycze udanego popoludnia w ogrodzie.

    OdpowiedzUsuń
  28. odpoczynek dla oczu i ciała:) i zapewne duszy też ...przepięknie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  29. Wydaje mi się ,że te cudowne margaretki , to nasz rodzimy rumianek ;)
    Zazdroszczę własnego poletka i oczywiście gratuluję udanego debiutu.

    OdpowiedzUsuń
  30. Beautiful flowers and a beautiful garden, hughs Anja

    OdpowiedzUsuń
  31. stolik mam ochote ci ukrąść, sprzydąlby mi sie taki na ziola:)bardzo ladne zdjecia rośłin i kwiatów:)

    OdpowiedzUsuń
  32. Pięknie Ci ten ogród wychodzi widać, że masz serce do roślin i zmysł artystyczny :)

    OdpowiedzUsuń
  33. piękny ogródek stworzyłaś, a własnych plonów zazdroszczę, na pewno będą wybornie smakować :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Slicznie i romantyczne. Pierwsze zdjęcia jakby wyjęte z czasopisma- super.
    buziaki

    OdpowiedzUsuń
  35. Witam, cudownie i romantycznie jak w bajce :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Pozdrawiam pracusia! Margaretki, to raczej złocień maruna.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...