poniedziałek, 28 maja 2012

Szarości w przedpokoju i kolory w ogrodzie;)

Witam wszystkich późną porą...
Znalazłam dopiero teraz chwilkę aby napisać do Was. Cały dzień walczyłam z malowaniem łóżka mojego synka ale o tym to następnym razem.

Dziś mój przedpokój... Niby taki sam a jednak troszkę inny bo pomalowałam jedną  ścianę na szaro. Chciało mi się jakiś zmian choć maleńkich... Więc pędzel w dłoń i oto Ci ONA  ;-)
W moim maleńkim ogrodzie plejada barw. Tak jak lubię;) Wszystko pięknie się rozwija choć kilka roślinek się zbuntowało z racji upałów. Reanimuję je jak umiem ale czuję że jak tak dalej pójdzie to przetrwają tylko najsilniejsi... Gdzie ten deszcz? Nie żebym lubiła deszczową pogodę co to to nie;) ale w nocy mogłoby porządnie popadać ;)

 

                  Życzę spokojnej nocy i czekam z niecierpliwością na uderzające krople deszczu w okna...
                                                           Pozdrawiam Laurentino;-)

47 komentarzy:

  1. Ja też czekam, ratujemy się wodą z pobliskiej pompy przy straży pożarnej i podlewamy te nasze kwiatki. Ściana wyszła super, podobają mi się szarości, ale u siebie boję się zastosować.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja do dyspozycji mam tylko deszczówkę... a beczki już suche ;(
      Pozdrawiam;)

      Usuń
  2. Bardzo dobrze się prezentuje ta szara ściana. Zmiany są potrzebne, bo działają ożywczo i pobudzają szare komórki do działania :-) Kuchna z kącikiem dla psa super, występ w DDTVN - rewelacja :-) Piszę hurtem, bo od kilku miesięcy nie mogę dodawać komemtarzy u Ciebie :-( Mam nadzieję, że tym razem się uda...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana dziękuję;)
      Twoje komentarze dochodzą tylko są po zatwierdzeniu bo przestawiłam opcje w Blogerze;)
      Ściskam;)

      Usuń
  3. Niech troszkę popada, ale ja mimo wszystko wolę ciepełko :-) Pokaż nam więcej swego ogródka. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak moje biedactwa troszkę odżyją to na pewno pokażę;)
      Pozdrawiam;)

      Usuń
  4. Roślinki na zdjęciu mają się cudownie :)...moje też ledwo zipią... te z małych doniczek wstawiam na noc do wanny, robię im prysznic. Rano piękne soczyste. Trochę zabawy przy tym wieczornym prysznicu, ale...opłaca się :)

    Pozdrawiam ciepło wieczorową porą...

    OdpowiedzUsuń
  5. Podziwiam konsekwencję i wierność barwom. Ja ledwo zaczęłam zbliżać się do jednolitej kolorystyki domu, a już zmieniłam koncepcję.

    OdpowiedzUsuń
  6. nie sądziłam, że szarości mogą być takie piękne we wnętrzu:-)
    pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudnie tam u Ciebie :) roślinki widzę, ze pięknie kwitną
    strasznei podoba mi się ta donica z lawendą w przedpokoju :)
    pozdrawiam i deszczu ale tylko w nocy zyczę :)

    OdpowiedzUsuń
  8. ja uwiekbiam szarośc z bielą:) ślicznie!

    OdpowiedzUsuń
  9. cudnie , u mnie za kilka dni dosłownie nastąpi totalna metamorfoza przedpokoju , już nie mogę się doczekać , wszystko co potrzeba kupione , cała zime zbierałam , szukałam , wynajdowałam , poszczególne elementy :) uwielbiam szary to taki spokojny kolor w pokoju dziennym u mnie króluje ten kolor i tam wypoczywam najlepiej , pozdrawiam

    ps: co do kwiatków moje tez od słońca padają , próbuje je ratować :))

    OdpowiedzUsuń
  10. Jakoś chyba nie bardzo zapowiada się na deszcz coś mi się wydaje, że ceny owoców i warzyw znów poszybują w gorę przez suszę.

    OdpowiedzUsuń
  11. I mieszkanko i ogródek -pierwsza klasa :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja mam w przedpokoju dwie szare ściany. Twoja szarość jest ładniejsza. U mnie w słoneczny dzień wpada w niebieski. Zawsze podziwiam twoją zdolność do uporządkowanych przestrzeni. Tego nie można się nauczyć. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  13. ale cudnie:)))
    wszystko takie ładne, białe, szare:))))
    to mój klimat zdecydowanie.
    wspaniale, a na deszczyk czekam i ja:)
    ściskam i zapraszam na niespodziankę

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo stylowo. Zazdroszczę lawendy w pięknej osłonce na podłodze. Moja lawenda, która miała zdobić stół, po jedenj nocy z moim kotem straciła wszystkie kwiatki (czytaj: zostały odgryzione). Ech... :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ach te nasze ochoty na zmiany ! :) hihihihi
    Ale ta szarość znakomicie tu pasuje.
    A co do ogórdka , to taakie lubie, od razu mam w oczach progam "Miejski ogrodnik" :D
    Udanego dnia,
    Maedlein ♥

    OdpowiedzUsuń
  16. mała zmiana, duży efekt :)
    u mnie na balkonie niektóre kwiaty padły, niektóre wojują ze słońcem, ale wczoraj lało, więc kwiaty wygrywają ;)
    buziaki
    Kasia

    OdpowiedzUsuń
  17. Cudowny ten przedpokoik, bardzo bardzo!!!
    Takie moje kolorki, no u mnie troszkę ciemnego drewna :*


    Buziak!!!

    OdpowiedzUsuń
  18. Fajnie wygląda ta ściana , a kwiatków zazdroszczę :P
    pozdrawiam
    Ag

    OdpowiedzUsuń
  19. MAŁA RZECZ A CIESZY :)
    a do tego wygląda idealnie :)


    jesteś moim natchnieniem :D

    OdpowiedzUsuń
  20. Deszcz by się przydał, a w przedpokoju klimatycznie

    OdpowiedzUsuń
  21. Pięknie u Ciebie w tej szarości, kocham ten kolor ;)
    A w ogrodzie kolorowo czyli tak jak powinno być w maju ...
    Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Ściana wyszła super uwielbiam szarości, nawet mam na myśli dodać ten kolor do pokoju córci między biel, róż i fiolet...hmmm? pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  23. ja się dziwię, że Ci te kwiaty tak pięknie się trzymają, mimo obecności dzieci i psa w domu :) ja swoje muszę chować na wysokości ( kwiaty oczywiście!). Pięknie u Ciebie, jak zawsze :)

    OdpowiedzUsuń
  24. No nareszcie ktos pyta o deszcz.Wszedzie wszyscy chca tylko upalo i nikt nie przejmuje sie,ze rosliny na dworze usychaja.
    Mi juz skonczyla sie deszczöwka do podlewania kwiatöw....
    Ogrödek -choc tylko wkawalkach prezentuje sie ciekawo.W domu tez bardzo interesujaco!!!
    Milego dnia i deszczowych nocy :))

    OdpowiedzUsuń
  25. Piękna szarość :)
    Widzę, że każdy z domowników ma swój wieszaczek ze zdjęciem. Super pomysł :)
    Pozdrawiam i zapraszam na candy.
    Do wygrania tablica życzeniowa :)

    OdpowiedzUsuń
  26. ślicznie jest u Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Piekny ten kolor szarosci taki delikatny.
    A kolory w ogrodzie jak przystalo na ogrod sa fantastyczne. U mnie tez susza, co wieczor latam z konewka choc pewnie nie mam az tak duzego ogrodu jak Twoj.
    pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
  28. Całe Twoje mieszkanko jest bardzo urocze,lubię tu zaglądać :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Pięknie :) U nas też susza, więc podlewamy często, a niektóre kwiaty to i dwa razy dziennie, aby pięknie rosły :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Jak zwykle pięknie...pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  31. bardzo fajnie, a wieszak na torbę bomba :-)

    OdpowiedzUsuń
  32. Mała a jaka wspaniała zmiana:)

    OdpowiedzUsuń
  33. Wygląda bardzo fajnie teraz też :)

    OdpowiedzUsuń
  34. ah ten czosnek w ogrodzie ! piękny.. a ta szarość ! wyjątkowo. Pozdrawiam, www.monika-paula.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  35. Witam,
    kiedy ja doczekam się takiego czosnku?
    cudo!

    przedpokój w moim stylu, zarażona szarością i bielą...stawiam szóstkę z plusem ;-)

    pozdrawiam serdecznie ;-)))

    OdpowiedzUsuń
  36. Bardzo ładnie z tą szarością.
    Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  37. świetny pomysł z wieszakiem na torby !!!!:)BArdzo fajnie to wszystko wygląda!Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  38. Pięknie u Ciebie :-) W moim ogrodzie nie jest tak kolorowo, zwykle iglaki i wrzosy, nasza gleba chyba nie lubi innych barw :-( Cóż miałam zrobić, po kilku latach walki poddałam się i pokochałam to, co toleruje ziemia :-)

    OdpowiedzUsuń
  39. mala rzecz a cieszy.swoją droga ciekawy Twój przedpokój. u nas na deszc juz się od wczoraj zanosi,ale póki co nic się nie dzieje.pozdrawiam Cię i zapraszam do mnie.

    OdpowiedzUsuń
  40. Witam,
    mam pytanko, gdzie można zakupić tą białą szafkę z 4 szufladami z przedpokoju??
    pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...