Witam serdecznie w jesienne popołudnie.
U nas dziś pokazało się odrobinę słońca ale nadal jest dość ciemno aby robić zdjęcia w pomieszczeniach... Wybrał jednak kilka które pokazują mój przedpokój który też symbolicznie zmienia swe barwy na jesienne.
Jeszcze do mnie nie dociera że już za niecały miesiąc są Święta a jak u Was? Macie już opracowane menu i listę prezentów? ;)
U nas dziś pokazało się odrobinę słońca ale nadal jest dość ciemno aby robić zdjęcia w pomieszczeniach... Wybrał jednak kilka które pokazują mój przedpokój który też symbolicznie zmienia swe barwy na jesienne.
Jeszcze do mnie nie dociera że już za niecały miesiąc są Święta a jak u Was? Macie już opracowane menu i listę prezentów? ;)
Został mi jeszcze jeden taco-stoliczek na sprzedaż więc może będzie idealnym prezentem dla kogoś bliskiego;)
Zainteresowane osoby proszę o kontakt na mojego maila.
Pozdrawiam Was cieplutko Laurentino
Witaj:)
OdpowiedzUsuńpięknie jesiennie u Ciebie:) ja właśnie sporządzam listę rzeczy do kupienia, zrobienia i zorganizowania:)
a tacę jakbym skądś znała:P
uwielbiam ja u siebie, jest wspaniałą ozdobą, więc wszystkim polecam - kupujcie bez zastanowienia! :)
dobrego tygodnia dla Ciebie
Sliczny przedpokoj :-) piekne jesienne tony :-) I Marley jak grzecznie lezy ;-) nasza bestyjka by zjadla wszystko w okolo.. jak to mozliwe, ze w okolo tyle cudnych rzeczy, a piesio potrafi sie im oprzec? pozdrawiam cieplutko :-)
OdpowiedzUsuńMój Marley też zjada... Pilnujemy go ale zdarza mu się ;) Uwielbia wszyskie moje dywaniki np. ;)
UsuńMa piesio dobry gust ;-) :-) nasza maggi zjadla juz (doslownie) dwa swoje "poslania" :p
UsuńPiękne jesienne klimaty. U mnie przygotowania do Świąt rozpoczęły się od przygotowywania kalendarza adwentowego i grudniownika, są już plany ciasteczkowe i robienia kartek, no i oczywiście ozdób do mieskzania. Taca bardzo ładna. W wolnej chwili serdecznie zapraszam do mnie - po świąteczne inspiracje i na candy :)
OdpowiedzUsuńQue clima gostos deve estar ai. Aqui começou esquentar demais. Já fiz minhas compras, dos presente para os filhos e os enfeites da ceia, estou na expectativa da espera. Como moramos da fronteira sempre vamos ao pais vizinho, passear e fazer compras.
OdpowiedzUsuńTenha uma semana maravilhosa.
Pięknie i jesiennie u Ciebie.
OdpowiedzUsuńJa już nie mogę doczekać się adwentu.
W głowie układam sobie plany i dekoracje.
Pozdrawiam
Lista prezentów jest, ale brak środków na ich kupno ^^
OdpowiedzUsuńmi najbardziej podobają się klucze na wieszaku,które zdobią Twój przedpokój. Pozdrawiam jesiennie ale słonecznie
OdpowiedzUsuńJesień... a u mnie już święta powoli :):)i Widzę że Marley też wywąchuje zimę ;) Większość prezentów już mam, staram się zawsze wcześniej przygotować. Ostatnie duperelki kupię na ostatnią chwilę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
W.
Kochana zazdroszczę takiej organizacji ;) Kiedy jakaś wspólna kawka ponownie z dziewczynami z naszych okolic? ;)
UsuńPiszę się na kawkę ;) Trzeba się umówić, może jakieś wspólne zakupy na święta??
UsuńJa probuje siebie raczej zorganizowac niz zblizajace sie szybkim krokiem swieta :)Jejjj ale pisnka juz duzaaaa, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUroczo jest w twoim jesiennym przedpokoju.
OdpowiedzUsuńDo mnie też jeszcze nie dociera, że święta są już tuż, tuż. Nawet nie wiem od czego zacząć przygotowania. A roboty jak zwykle mnóstwo.
Pozdrowienia
T.
jak zwykle uroczo :)
OdpowiedzUsuńPiękny ten Twój przedpokój- najbardziej podoba mi się psiak:)
OdpowiedzUsuńa święta? to dopiero za miesiąc cały:)
słodki piesek
OdpowiedzUsuńmuncik.pinger.pl
Jaki psiak słodki! Bardzo podoba mi się klimat Twojego przedpokoju:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna taca :)
OdpowiedzUsuńIście jesiennie u Ciebie. Już lada moment trzeba myśleć o dekoracjach świątecznych :)
pozdrawiam i zapraszam do siebie :)
u nas już po mału krok po kroczku świątecznie, ale tylko kulinarnie, a z dekoracjami jak u ciebie - jesiennie :)
OdpowiedzUsuńale to chyba pogoda za oknem - gdyby sypnęło, to chyba szybciej bym udekorowała dom... tak światecznie
do mnie również nie dociera, że Święta i koniec roku już tak blisko :) bardzo powoli się na nie szykuję: lista prezentów zrobiona, nawet niektóre już zakupione i powoli kompletuję dekoracje, ale czas tak szybko biegnie, że pewnie i tak z czymś nie zdążę ...
OdpowiedzUsuńprzedpokój uroczy, a psiak ... wygląda na psotnika ;)
Pozdrawiam Marta
Piękna ta twoja przedpokojowa jesień:)
OdpowiedzUsuńja juz sie wkrecam stanowczo w okres swiateczny ... głównie przez robótki reczne w celu ozodbienia domu :) a co do zdjeć wnętrz o tej porze roku polecam statyw i długi czas naswietlania :) szkoda byłoby by zima pozbawiła nas czytelniczki fajnych zdjec twoich wnętrz :)
OdpowiedzUsuńjesień w Twoim wykonaniu niezwykle piękna:)
OdpowiedzUsuńi Marley jak urósł, nadal słodziak nad słodziakami:))))
ja jesli chodzi o święta z planami nadal na tym samum etapie co w lipcowe popołudnie!
bardzo fajny przytulny przedpokój :) aż chce się wejść dalej do mieszkania :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie :)
Fajnie, że u Ciebie króluje jeszcze jesień :) A co do bliskości świąt, to właśnie mi uświadomiłaś, że to niecały miesiąc... Jak to szybko zleci...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Listy prezentów i dań u mnie jeszcze brak, za to w głowie mam plan na tegoroczne dekoracje:) Pięknie u ciebie:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWitam, inspirujesz mnie do działania od jakiegoś czasu, ja pomysłowa nie jestm za bardzo, niestety i zaglądam do Ciebie często, aby coś "ściągnąć" do wlasnego mieszkania. Mam nadzieję, że się nie obrazisz.... podoba mi sie Twój styl i tyle!!!!!A i jeszcze bardzo podoba mi sie Twoja torba, wisząca w przedpokoju. Wydaje mi sie, że ostatanio widziałm taką w sklepie i teraz myślę, czy nie powinnam sama sobie zrobic prezenty mikołajkowego;) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńU Ciebie jesiennie a u mnie już prawie świątecznie.Jakoś w tym roku nie mogę się opanować ;P
OdpowiedzUsuńPsiak ma minkę jakby coś zmajstrował hehe
Pozdrawiam
Moje wymarzone kalosze!!!
OdpowiedzUsuńŚwięta w tym roku bez planu (jak nigdy) co będzie to będzie i tak się odbędą czy umyje okna czy nie (raczej nie umyje bo nie będę miała kiedy)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko
Cudownie jesienny :) U mnie od najbliższego weekendu wkraczają już klimaty zimowe :)
OdpowiedzUsuńAj a chyba zacznę już szaleć w tym tygodniu z dekoracjami w domu, ale na razie tak delikatnie, bo mąż to chyba mnie zabije spojrzeniem :D w pracy już mamy świątecznie za moją sprawką :)
OdpowiedzUsuńAgnieszka, :) przemalowałaś przedpokój na niebiesko ? :)
OdpowiedzUsuńNie;) to właśnie to jesienne światło;)
UsuńŚlicznie wygląda Twój jesienny przedpokój. A tej tacy przyglądam się już od jakiegoś czasu i chyba w końcu się na nią skuszę :)
OdpowiedzUsuńBardzo bardzo ładnie!!!
OdpowiedzUsuń