Witajcie Kochani;)
Dziś taki wieczorny post.
Uwielbiam świece, subtelne światło, czasami jakieś pachnidełka typu olejki eteryczne i dobra książka;) Czego chcieć więcej po ciężkim dniu...
Ostatnio pokochałam herbatę z kawałkami imbiru, miodu i cytryny. Rozgrzewa a aromat unosi się w całym pokoju;) Takie moje małe chwyty na jesienne dni;)
Lubię ten moment kiedy już nic nie muszę a jedyne co mi zostaje to Relax ;)
Ściskam Was cieplutko ;-) Laurentino
Dziś taki wieczorny post.
Uwielbiam świece, subtelne światło, czasami jakieś pachnidełka typu olejki eteryczne i dobra książka;) Czego chcieć więcej po ciężkim dniu...
Ostatnio pokochałam herbatę z kawałkami imbiru, miodu i cytryny. Rozgrzewa a aromat unosi się w całym pokoju;) Takie moje małe chwyty na jesienne dni;)
Lubię ten moment kiedy już nic nie muszę a jedyne co mi zostaje to Relax ;)
pieknie i nastrojowo, sypialnia za salonikiem urzeka :)
OdpowiedzUsuńPiekne nastrojowe klimaty. Tu umialabym wypoczac....
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dagi
Chyba czas spać,taki kojący ten post.Tez uwielbiam światło świec .Miłej nocki:)
OdpowiedzUsuńStworzyłaś tak cudowne i przytulne gniazdko... ślicznie u Ciebie. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńteż lubię taki czas... kiedy dzieci już śpią, pranie powieszone a w oddali cicha muzyka zapach herbaty lub lampka wina i czas dla siebie...:)
OdpowiedzUsuńciepło, przytulnie :)
OdpowiedzUsuńWspaniały klimat wieczorową porą. Ja również właśnie tak lubię najbardziej:)))
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się w jaki sposób rozdzieliliście przestrzeń salonową od sypialni:) Świeczki i małe lampki tworzą cudowny klimat, prawda?:) Ja też ostatnio pijam herbatę z cytryną i imbirem, ale nie ukrywam, że o miodzie zapomniałam
OdpowiedzUsuńChwil relaksu do kwadratu życzę Ci:)
OdpowiedzUsuńOch:))) takie klimaty uwielbiam-świeczko i lampkoterapia :) przepięknie:))))
OdpowiedzUsuńPięknie i przytulnie! pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietny zakątek z miejscem do spania :) Tak bardzo prywatnie, a to oświetlenie jeszcze dodaje klimatu ;)
OdpowiedzUsuńPięknie, cudownie sielsko:). Uwielbiam takie klimaty. "Ciepłe" jesienne wieczory przy świetle świec. Pomysł na sypialnię naprawdę bardzo trafiony:)pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńPrzepiękne,relaksujace,przytulne wnętrze :-) !!! Aż chce się tu u Ciebie odpoczywać :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawian
bardz przyjemnie, eh książka we własnym łóżku... u nas troszkę odpada do ktoś w kołysce marudzi :P
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Ten czas wieczorny kiedy zapalamy świeczki i delektujemy się herbatką , czy kawką i odpoczywamy po całym dniu jest najlepszy.Masz relaxujące otoczenie.
OdpowiedzUsuńbardzo fajne to połączeniu sypialni z salonikiem - nie rezygnujesz wtedy z niczego :) super pomysł!
OdpowiedzUsuńWspaniały klimat, czas na relaks ;)
OdpowiedzUsuńCudny nastrojowy klimat, tylko się relaksować i cieszyć chwilą.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Odpowiednie światło i aromaty i relaks gotowy . Do tego książka albo muzyka.Fajne są takie chwile
OdpowiedzUsuńTeż tak lubię:)przyjść do domu,zrobić sobie herbatki imbirowej i schować się z czytadłem pod kocyk:)))taki mały azyl:))pozdrawiam
OdpowiedzUsuńślicznie, ale dla mnie zgubne tym bardziej, że za zakrętem już czeka ciepłe łóżeczko. Przesyłka dotarła, super mi się wkomponowała. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńuwielbiam taki klimat.
OdpowiedzUsuńłóżko w ogóle nie przeszkadza, wyszło sper
ooooooo tak również uwielbiam wieczorną ciszę :) dzieci smacznie śpią, ja otulona szlafrokiem delektuje się czasem dla siebie :)
OdpowiedzUsuńpieknie i klimatycznie u Ciebie :)
pozdrawiam
Relax....to lubię najbardziej. Właśnie się do niego zabieram ,po pracowitym dniu. Dziękuję za stolik, już znalazł swoje miejsce, jednak postanowiłam go przemalować aby nabrał "charakteru". Ściskam cieplutko ;)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają lamki przy oknie :) Wszystko tworzy niezwykle ciepłą atmosferę. Pozdrawiam i zapraszam na mojego bloga http://betweentheraindrops30.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńPięknie, nastrojowo i baaardzo przytulnie... Też uwielbiam takie wieczorki w blasku świec i lampionów. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSuper klimacik stworzyłaś w swoim domku :) Aż prawie można poczuć aromat tej herbaty przez monitor :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ceplutko!
ale nastrojowo, mając tak piękne mieszkanie zostałabym domatorką:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam taki nastrój:-))pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńWieczorowo, nastrojowa, brakuje tylko choinki i świątecznych ballad w tle:) Cudno choć zimny czas:)
OdpowiedzUsuńteż tak lubię...już nic nie musieć
OdpowiedzUsuńpięknie,romantycznie i ciepło.....
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
W.
świece sprawiają, że robi się tak ciepło i przytulnie...
OdpowiedzUsuńWiele razy juz zaglądałam do Twojego domku i widziałam wiele jego odsłon, ale za każdym razem sprawia mi to ogromna przyjemność. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńWitaj
OdpowiedzUsuńJak dla mnie to są cudowne klimaty.
Szkoda, ze gdy zagonię dzieci do łóżka to sama padam i nie mogę sie rozkoszować takimi chwilami.
Pozdrawiam
Bardzo klimatycznie u Ciebie. Tez lubie posiedziec w blasku swiec.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
ooo jaki piękny pokój :)
OdpowiedzUsuńmuncik.pinger.pl