Witajcie Kochani ;)
Dziś tak troszkę w klimacie wiosennej zimy :) Kwiatuszki wiosenne nie tylko pojawiają się w domu ale i już (niestety) w ogrodzie...Klimat wariuje a przez to rośliny, zwierzęta i nasze samopoczucie...
Wiem wiele osób powie że to dobrze że nie ma śniegu ale czy równie dobrze będzie jak śnieg spadnie w maju?
Wracając do troszkę milszego klimatu to przyszedł kolejny katalog z firmy IMPRESSIONEN a co za tym idzie to moja potrzeba zmian i nowości szaleje ;)
Mam ochotę coś zmienić, przestawić, przemalować tylko co??? Myślę że w moim tak zwanym salonie jest już wszystko tak zagospodarowane jak być powinno. Jest tu miejsce do spożywania rodzinnych posiłków, jest miejsce do spania i nasza strefa relaksu choć ja bym to nazwała telewizornią :) I chyba na tej strefie się zatrzymam... Mamy dość mało miejsca do siedzenia bo jedna sofa plus jakieś krzesło to trochę mało. Wymyśliłam żeby coś tu zmienić. I tu do Was się zwracam z prośbą o pomoc w podpowiedzi czy fotel, kolejna sofa czy szezlong ?
Chcę do kompletu coś z serii EKTORP z Ikei bo obecna sofa też jest z tej serii.
Pozdrawiam Was cieplutko Laurentino:)
Ja to chyba bym się na fotel zdecydowała by nie zagracić przestrzeni.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko,
Karola
Jak dla mnie szezlong !!! Można usiąść, można się położyć. Albo fotel, jeśli masz podnóżek, a chyba masz, fotel plus podnóżek tworzy szezlong. O tak zmiany piętrzą się w głowie, ale czy to z powodu wiosny, czy potrzeby zmian ?, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMyślę tak samo. Fotel i podnóżek stworzy zgrabny szezlong w razie potrzeby, a nie zagraci przestrzeni tak jak dodatkowa sofa, tym bardziej, że masz tam jeszcze łóżko. Kolejna sofa na jednej ścianie to chyba już za dużo. Ale to tylko moje zdanie :)
UsuńMam podobny pogląd;) Ale jeszcze się zastanawiam;) Dziękuję za podpowiedzi;)
UsuńWiosenne pozdrowienia :)
OdpowiedzUsuńNa sofie wygidnie moze sie "wyłozyc " jedna ososba :) jak bedzie chciala? lub usiasc wygodnie dwie podczas wizyty goscinnej:)Wiem bo posuadam ten typ w kuchni:)Albo sie lezy wygodnie na luzie albo sie siedzi w dwie ososby jak jest taka potrzeba tez wygodnie.
OdpowiedzUsuńNa szelagu wygodnie "wyłozy" sie tylko jedna osoba:) Usiasc juz nie bardzo w dwojke? Fotel tez tylko dla jednej osoby.Zdecydowanie polecam sofe.Pozdr
Ja bym postawiła na szezląg bo tez mi sie taki marzy, jest wygodny do czytania i oglądania filmów wieczorami - natomiast fotel będzie lepszy pewnie pod względem miejsca, nie zajmie go za dużo;) ogólnie oba meble będą fajnie wyglądały ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Natalia
http://myhomeandmylove.blogspot.com/
Ja bym w to miejsce wstawiła szeląg :)
OdpowiedzUsuńChyba fotel-ta kolekcja jest najpiekniejsza, pozostanie przestrzeń a to też jest chyba ważne...choc ja z racji Twojej wiedzy, umiejętności i cudnego wystroju całego mieszkania wiem, ze co nie wybierzesz to będzie trafny wybór <3
OdpowiedzUsuńSzezlong ciekawie by wygladal,ale ja bym wybrala kolejna sofe bo praktyczniejsza i mozna sie w wiecej osob oprzec. To zalezy jakie macie potrzeby i jak czesto gosci my mamy 3+2+1 i jeszcze nam malo. Posiłki jemy przy stole ale herbaciano deserowe pogaduchy przy lawie i potrzeba siedzisk duza.
OdpowiedzUsuńZycze powodzenia w wyborze i samych dobrych pomyslow i inspiracji w Nowym Roku!
Pozdrawiam!
Iza
Ja zdecydowałabym się na szeląg.Dobrze by tu pasował. Sama mam rogówkę więc miejsca do odpoczynku nie brakuje
OdpowiedzUsuńWitam,
OdpowiedzUsuńobenie mam ten sam dylemat :(
Nasz pokoj ma 35m2 i zagoscila w nim juz sofa 3-ka i hocker oczywiscie z ukochanego EKTORPa i nie wiem na co sie teraz zdecydowac czy postawic na wygode i zakupic sofe 2-ke czy nie zagracac przestrzeni i nabyc fotel (?) Byc moze po raz kolejny postawie jednak na wygode i bedzie to sofa (?) kto wie....
U Ciebie jednak widzialabym sofe ze wzgledu na wygode i jak juz jedna z przedmowczyn slusznie wspomniala jest ona praktyczniejsza jesli przyjmujesz gosci.Zreszta stanowilaby ona symetrie z ta,ktora juz posiadasz :)
Ale decyzja nalezy do Ciebie - bo to Ty tu urzadzisz :))))
pozdrawiam i milego weekendowania zycze
Przy metrażu 35 m2 jedna sofa to zdecydowanie za mało!! Ja przy tym metrażu mam dwie ogromne sofy i zastanawiam się czy nie dokupić kolejnej:))
UsuńJa postawiłabym na fotel. A tak poza tym gratuluję pięknie urządzonego mieszkania :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Witam :)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem fajnie pasowalby szezlong, ewentualnie moznaby zamienic obecna sofe na sofe w ksztalcie litery L.
pozdrawiam :)
Agnieszka
zastanawiałam się dlaczego kanapa jest tak usytuowana, przeglądnęłam kilka postów wstecz i jestem w szoku! Mega pomysł w życiu bym na to nie wpadła :) w to miejsce wybrałabym raczej fotel lub szezlong i chyba bym się skłaniała ku temu drugiemu bo zawsze mi się taki marzył!
OdpowiedzUsuńTak patrzę na ten pokój i rozmyślam gdzie ja bym umieściła taką mini sypialnię, co byś powiedziała na to miejsce gdzie stoi teraz stół tylko tak jakby łóżko odgrodzone od reszty pomieszczenia zasłonami np. LILL z ikei które w dzień byłyby albo całkiem zasłonięte albo delikatnie rozsunięte i zapraszające w tajemniczy kącik z poduchami do poczytania książki? :D wtedy strefa dzienna przesunęła by się bardziej do okna i byłaby przestronniejsza :) tak mi tylko do głowy przyszło :)
Dziękuję za radę ale to jest idealne miejsce na stół bo wygodnie nosi się dania z kuchni;) Ale dziękuję za pomysł;)
UsuńWybralabym szeląg - tez myslalm nad tym rozwiazeniem, nie ma jak polezec wygodnie przy dobrym fimie :)
OdpowiedzUsuńKatalog I... jeszcze do mnie nie dotarl ale juz sie boje ... ojojo
sciskam
Fotel jest boski !!!!!!!!
OdpowiedzUsuńA mam pytanko skąd podłoga i jak się nazywa ? Szukam takiej !
Z góry dziękuję pozdrawiam
Zapraszam do siebie http://madeinpaulina.blogspot.com/
Panele z Castoramy ale jaka nazwa to już nie pamiętam...
UsuńA ja proponuję drugą sofę a za nią wąską białą konsolkę na lampkę, gazetę itp. konsolka odwróci uwagę od niezbyt atrakcyjnego tyłu sofy, a dwie kanapy to naprawdę dobre rozwiązanie, ja kupiłam sofę, fotel i podnóżek, na codzień się sprawdza, ale gdy przychodzą goście, miejsca jest za mało i potem zamiast wygodnie na kanapie, wszyscy siedzą przy stole ;) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńA ja postawiłabym na drugą sofę, a za nią ustawiłabym wąską białą konsolkę na lampkę, gazetę itp. konsolka odwróciłaby uwagę od niezbyt atrakcyjnego tyłu sofy. Ja kupiłam sofę, fotel i podnóżek, na codzień się sprawdza, ale gdy przychodzą goście okazuje się, że jest za mało miejsca, bo podnóżek pełni funkcję stolika, tak jak u Pani i zamiast wygodnie na kanapie, wszyscy siadają przy stole ;) Pozdrawiam! Alicja
OdpowiedzUsuńTe sofy sa idealne..Mam je i jestem bardzo zadowolona,a na dodatek mozna zmieniac pokrowce )))
OdpowiedzUsuńKatalog tez do mnie doszedl..Wzdycham do torebek... zreszta wszystko w katalogu jest warte grzechu))
Ja zdecydowałabym się na szezlong :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Szezlong jest super, jestem posiadaczką sofy Ektorp dwójki, z dostawianym podnóżkiem, ale gdybym tylko miała gdzie - wcisnęlabym tam ten cudny szezlong :))))
OdpowiedzUsuńChyba fotel...choć najmniej praktyczny...
OdpowiedzUsuńSzezlong jest fajny, można się na nim rozłożyć ale czy nie będzie Ci zabierał za dużo miejsca? Więc chyba fotel lepszy :)
OdpowiedzUsuńJa postawilabym na fotel plus podnozek bo to zawsze 2 mobilne meble beda ktore potem mozna dowolnie przestawiiac, a wiem ze to lubisz :))))
OdpowiedzUsuńNapisz Kochana jak zdobyłaś ten katalog, bo wchodząc na stronę zobaczyłam ze wysyłają tylko do Niemiec.
pozdrawiam
malachitt.blogspot.com
Ja mieszkam w Niemczech:-)
UsuńTutaj są ich katalogi online i ten ostatni też :-)
Usuńhttp://www.impressionen.de/shop/kategorie/blaetterkataloge
Pozdrawiam:-)
Ja wybrałabym fotel. Ta wersja salonu mi się bardzo u Ciebie podobała http://mojschabbychic.blogspot.com/2011/03/tak-zwany-salon.html
OdpowiedzUsuńu nas w nocy burza szalała
OdpowiedzUsuńja bym wzięła fotel z jakims podnóżkiem. Wydaje mi się, że kanapa i szezlong będą zajmowały za dużo miejsca i za bardzo zagracą przestrzeń. Zrobi się ciasno i przejście od drzwi do strefy sypialnianej będzie za wąskie. Choć wyobrażam sobie, że szezlong może baaardzo kusić ;)
OdpowiedzUsuńJa lubię fotelik:-)
OdpowiedzUsuńA mnie brakuje zimy, oj brakuje, jeszcze nie chcę wiosny!
pozdrawiam!
Zdecydowanie fotel:)
OdpowiedzUsuńja bym wybrala szezlong ale niekonicznie z tej samej serii.. jak dla mnie nie musi wcale pasowac do kanapy ale pasowac do wnetrza po prostu :)
OdpowiedzUsuńJa zastanowiłabym sie nad dwoma fotelami!
OdpowiedzUsuńZawsze można łatwiej je zdekompletować i inaczej aranżować, szezlong fajny ale wg mnie dla niego potrzebna jest przestrzeń.....gdzieś w rogu pokoju, przy oknie , czy biblioteczce, gdzie można się po prostu na nim wylegiwać a nie jako praktyczna część do siedzenia.
A jeśli nie dwa fotele to druga sofa i ktoś miał fajny pomsł z wąska konsolka na tyłach sofy.
Pozdrawiam Patti
Ale u Ciebie cudnie. Uwielbiam takie kolory i klimaty :)
OdpowiedzUsuńPięknie u Ciebie. Może fotel bo jest mobilny . Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń